Kownacki: Ktoś powie, że się wymądrzam, ale tego meczu nie dało się oglądać

2018-09-17 19:52:52; Aktualizacja: 6 lat temu
Kownacki: Ktoś powie, że się wymądrzam, ale tego meczu nie dało się oglądać Fot. Transfery.info
Mateusz Michałek
Mateusz Michałek Źródło: Sport.pl

Występujący obecnie w Sampdorii Dawid Kownacki na łamach Sport.pl krytycznie wypowiedział się na temat rodzimego klasyku pomiędzy Legią Warszawa a Lechem Poznań.

Niedzielne spotkanie zakończyło się wynikiem 1:0 dla Legii.Gola na wagę trzech punktów dla aktualnych mistrzów Polskistrzelił Dominik Nagy, który wykorzystał znakomite podanieSebastiana Szymańskiego. Nie licząc tej akcji, mecz stał na bardzoniskim poziomie. Zawodnicy co i rusz popełniali proste błędy.

Cona temat rodzimego hitu powiedział Kownacki, który przedprzeprowadzką do Włoch zaliczył 117 występów w barwach Lecha?

- Mam wrażenie, że jest chyba coraz gorzej. W niedzielępróbowałem oglądać tzw. hit rundy jesiennej Legia - Lech. Możespotka mnie za to krytyka kibiców, ale nie zamierzam ukrywać tegoco o tym myślę. Tego meczu nie dało się oglądać. Bardzo słabypraktycznie pod każdym względem. Liczba prostych błędów byłaporażająca. Dwa-trzy podania i piłka lądowała na aucie. Apóźniej przychodzą mecze w pucharach i wymagania kibiców niepokrywają się z rzeczywistością.

- Nie może być inaczejskoro zawodzą najprostsze rzeczy, jak przyjęcie piłki czy dokładnezagranie do partnera stojącego parę metrów dalej. Do tego dochodząbłędy w taktyce, przede wszystkim zbyt duże przestrzenie międzyformacjami. Tak się po prostu nie gra. Ktoś powie, że terazKownacki się wymądrza, ale mówię to, co widziałem i czegonauczyłem się we Włoszech - przyznał 21-letni napastnik (caływywiad TUTAJ).

Kownacki w miniony weekend strzelił pierwszegogola w nowym sezonie Serie A. Jego Sampdoria pokonała Frosinone5:0.