Kristoffer Velde kontra kibic Lecha Poznań. Zaczęło się od „sytych kotów”

2024-06-23 12:31:04; Aktualizacja: 4 dni temu
Kristoffer Velde kontra kibic Lecha Poznań. Zaczęło się od „sytych kotów” Fot. Mikolaj Barbanell / Shutterstock.com
Łukasz Grzywaczyk
Łukasz Grzywaczyk Źródło: Kristoffer Velde [X]

Kristoffer Velde wziął udział w słownej przepychance na Twitterze skierowanej do kibica Lecha Poznań, który parę dni wcześniej miał okazję w podobny sposób porozmawiać ze spotkanym na żywo Jesperem Karlströmem.

Kevol, kibic Lecha Poznań kojarzony z wpisów na X, kilka dni temu na swoim profilu podzielił się sytuacją, w której spotkał Jespera Karlströma, gracza poznańskiego klubu, nazywając go „sytym kotem” - określeniem spopularyzowanym na wcześniej wspomnianym portalu.

„Idąc z partnerką koło Lars Lars Lars zażartowałem sobie, być może za głośno, że stoi syty kot. To Karlström nagle zaczął iść obok mnie, pytając, czemu nie powiem tego po angielsku, może myśląc, że się przestraszę. No to mu odpowiadam: Hello Mr Fat Cat” - relacjonował na swoim profilu.

Gracz „Kolejorza” w odpowiedzi na zaczepkę poprosić miał o należyty szacunek, a na słowa o „pozorowaniu gry i ośmieszeniu klubu przed całą Polską” powiedzieć, że kibic nie powinien przychodzić na stadion, za co ten z kolei oczekiwał przeprosin.

Po kilku dniach na X podłączył się klubowy kolega Szweda - Kristoffer Velde, zaczepiając wcześniej wspomnianego użytkownika.

„Zastanawiałem się, czy mogę zjeść lunch w parku miejskim po dzisiejszym treningu?” - zapytał ironicznie 24-latek, coraz częściej łączony z odejściem z klubu.

„Widzę, że próbujesz być zabawny, ale jesteś żałosny. Zamiast odrobiny refleksji po dramatycznym sezonie wolisz śmiać się z fanów. Pamiętaj, że to my płacimy za Twój luksusowy obiad, kupując bilety. Gdyby nie my, byłbyś rybakiem w Norwegii. Smacznego” - otrzymał w odpowiedzi najdrożej wyceniany gracz Lecha, podkreślając następnie, że jego słowa nie były skierowane do fanów „Kolejorza”, a wyłącznie do Kevola.

Velde w minionym sezonie zanotował 13 trafień i pięć asyst w 39 występach. Jego umowa z obecnym pracodawcą wygasa z końcem czerwca 2025 roku.