Król strzelców II ligi może trafić do Ekstraklasy

Królem strzelców II ligi w sezonie 2023/2024 został Jonathan Júnior z Kotwicy Kołobrzeg. Niewykluczone, że wkrótce zawita on do Ekstraklasy, co zasugerował Tomasz Włodarczyk z Meczyki.pl.

Jonathan Júnior trafił do Kotwicy Kołobrzeg w poprzednim roku po zakończeniu przygody w Athletico Paranaense, które regularnie wypożyczało go do innych brazylijskich klubów. Przed przenosinami do Polski 25-letni napastnik występował wyłącznie w ojczyźnie.

Zawodnik z Ameryki Południowej potrzebował kilku meczów, by wejść w rytm strzelania goli, ale jak już to zrobił, zaczął zdobywać bramki jak na zawołanie. W 30 występach zanotował 23 trafienia, co dało mu koronę króla strzelców. Drugi w klasyfikacji Hubert Sobol z KKS-u 1925 Kalisz uzbierał ich o dwa mniej.

Kotwica z dorobkiem 56 punktów zajęła drugie miejsce w tabeli i wywalczyła awans do I ligi. Kontrakt Jonathana obowiązuje do 30 czerwca 2025 roku i być może dalej będzie pomagał drużynie. Prawdopodobny jest jednak również jego transfer.

Popularne

Previous

Michał Probierz wybrał podstawowego bramkarza reprezentacji Polski. Koniec rotacji

OFICJALNIE: Podpisał kontrakt na... cztery mecze. Zaskakujący ruch byłego napastnika Górnika Zabrze i Piasta Gliwice

„To prawdopodobnie jego ostatni sezon w Legii Warszawa”

Rekord transferowy Ekstraklasy?! Legia Warszawa przyśpiesza

Michał Probierz szuka zawodnika na tę pozycję. Najlepszy kandydat „siedzi w domu na kanapie”

José Mourinho wysłał ludzi po reprezentanta Polski! Bardzo chce tego transferu

Piłkarz Legii Warszawa nie zagra już u Gonçalo Feio?!

Ryōya Morishita nie dla Legii Warszawa?! Pojawili się chętni na transfer

Next

Zdaniem Tomasza Włodarczyka w umowie napastnika widnieje klauzula umożliwiająca jego pozyskanie za 80 tysięcy dolarów, czyli nieco ponad 300 tysięcy złotych. Nie jest to wygórowana kwota.

Piłkarzem interesują się przedstawiciele Ekstraklasy - Cracovia, Jagiellonia Białystok, Pogoń Szczecin i Radomiak Radom.

Ponoć ma on również propozycję z drugiej ligi japońskiej, ale aktualnie skłania się ku pozostaniu w naszym kraju.