„Krótki okres przygotowawczy sprawiłby, że byłby gotowy do rozgrywania meczów na najwyższym poziomie”. Tak twierdzi Adam Nawałka

Decyzja Grzegorza Krychowiaka o zakończeniu profesjonalnej kariery odbiła się szerokim echem w polskim środowisku piłkarskim. Skomentował ją także Adam Nawałka. W rozmowie z „WP Sportowe Fakty” stwierdził, że być może była ona przedwczesna.

W poniedziałek pomocnik ogłosił, że odwiesza piłkarskie buty na kołek. Tym samym jego bogata kariera dobiegła końca.

Krychowiak w trakcie kariery grał dla Girondins de Bordeaux, Stade Reims, Sevilli, Paris Saint-Germain, West Bromwich Albion, FK Krasnodar, AEK-u Ateny, Al-Shabab czy Anorthosisu Famagusta. Najlepsze chwile spędził z pewnością w Andaluzji.

Był też kluczową postacią w reprezentacji Polski za kadencji Adama Nawałki.

Popularne

Previous

Brat Afimico Pululu ma nowy klub. Pierwszy gol po odejściu z Jagiellonii Białystok

Bartosz Bereszyński otwarty na powrót do Polski! Tylko jeden klub

Polak gra na Malcie. Zdradził, ile zarabiają tam piłkarze

Oskar Pietuszewski będzie tam grał w przyszłym sezonie? „Znając Mariusza Piekarskiego...”

Już wiadomo, co z nowym trenerem Legii Warszawa?! „Wszystko na to wskazuje”

Testowały go zespoły z Ekstraklasy, cały czas jest bez klubu

Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie. „Polski Messi” nie powąchał murawy od sierpnia

Grał w Legii Warszawa i Wiśle Kraków, teraz szuka nowego klubu

Next

Były selekcjoner naszej kadry odniósł się ostatnio do decyzji piłkarza. W wywiadzie dla „WP Sportowe Fakty” stwierdził, że Krychowiak wciąż miał wiele do zaoferowania na boisku.

- Rozmawiałem z Grzegorzem. Zapytałem, czy nie robi tego za wcześnie. Oczywiście, wszystko zależy od emocji i tego, co się czuje. Tak naprawdę krótki okres przygotowawczy sprawiłby, że byłby przygotowany do rozgrywania meczów na najwyższym poziomie. Dla mnie kończy karierę za szybko, ale szanuję jego decyzję - przyznał szkoleniowiec.

Co ciekawe, były reprezentant Polski poniekąd potwierdził słowa swojego dawnego trenera z kadry. W środę wystąpił w jeszcze jednym spotkaniu dla Mazura Radzymin. Zanotował w nim asystę, podając piłkę Kubie Grabowskiemu, znanemu jako Quebonafide.