Reprezentant Polski zaakcentował swój powrót do rywalizacji na angielskich boiskach w styczniu tego roku po drugim zerwaniu więzadła krzyżowego w najlepszy możliwy sposób, wpisując się na listę strzelców w doliczonym czasie gry starcia z Birmingham City.
Krystian Bielik umieścił futbolówkę w siatce przeciwnika po uderzeniu jej z przewrotki i chwilę później złapał się za rękę, na którą niefortunnie upadł w momencie oddawania strzału.
Na szczęście uraz odniesiony przez defensywnego pomocnika nie okazał się poważny, co pozwoliło mu pozostać do dyspozycji menedżera Wayne'a Rooneya na kolejne spotkania w walce o utrzymanie w Championship, która, jak już wiemy, zakończyła się porażką „Baranów” z uwagi na otrzymane wcześniej 21 ujemnych punktów za problemy finansowe oraz matactwa przy składaniu sprawozdań za poprzednie sezony.
24-letni piłkarz wystąpił łącznie w szesnastu meczach w trwającym sezonie i zdobył w nich tylko tę bramkę.
🇵🇱KRYSTIAN BIELIK! CO ZA GOL, CO ZA HITORIA! 🔥
— ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) January 30, 2022
Wspaniałe trafienie w ostatniej akcji meczu, przez co Derby County wywalczyło remis! ⚽️💪
Mamy nadzieję, że uraz Polaka nie będzie poważny.🙏 #EFLpl pic.twitter.com/tJkIzrJ7Nb