Krytykowany zawodnik Legii Warszawa dał show. „W końcu to pokazał. Kosta Runjaić musi mu dziękować” [WIDEO]
2024-03-18 09:20:55; Aktualizacja: 8 miesięcy temuLegia Warszawa w 25. kolejce Ekstraklasy wygrała z Piastem Gliwice. Spora w tym zasługa Marca Guala, który zanotował kapitalne zawody.
Marc Gual na papierze wyglądał na bardzo mocny ruch Legii Warszawa. W poprzedniej kampanii błyszczał on w barwach Jagiellonii Białystok, zdobywając 15 bramek. Udowodnił dodatkowo, że czuje się świetnie w rozegraniu, dodając jeszcze osiem asyst. W klubie z Łazienkowskiej, celującym przed startem rozgrywek w europejskie puchary i mistrzostwo, liczono, że napastnik z Badalony powtórzy ten wyczyn.
28-latek rozpoczął udanie przygodę w barwach „Wojskowych”, ale potem znacznie obniżył loty. Przed niedzielnym starciem z Piastem Gliwice miał na koncie zaledwie trzy ligowe trafienia.
Atmosfera w Legii nie należy do najlepszych. Spora krytyka spada pod kierunkiem Kosty Runjaicia i szefostwa klubu, który nie przygotował odpowiednio kadry na trudy kampanii. Oczywiście, po głowie dostają również zawodnicy.Popularne
Gual nie spełniał w żadnym stopniu oczekiwań, a więc stał się naturalnym celem rozgoryczonych kibiców.
W starciu z Piastem Hiszpan zanotował prawdopodobnie najlepszy występ od momentu transferu. Zaliczył dublet po dwóch pięknych akcjach - najpierw oddał świetny strzał zza pola karnego, a potem popisał się imponującym rajdem.
𝐌𝐀𝐑𝐂 𝐆𝐔𝐀𝐀𝐀𝐀𝐋!😍🔥 Pajęczyna zerwana!🕸️ Fantastyczne uderzenie Hiszpana!👏 Legia znów na prowadzeniu!
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) March 17, 2024
📺 Transmisja meczu w CANAL+ PREMIUM i CANAL+ online: https://t.co/uHk9FyKDRt pic.twitter.com/S8UF4EVgEP
𝐃𝐔𝐁𝐋𝐄𝐓 𝐆𝐔𝐀𝐋𝐀!✌️🔥 Piękny rajd z piłką Hiszpana!🇪🇸 Legia mocno rozpoczyna drugą połowę!🥊💥
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) March 17, 2024
📺 Transmisja meczu w CANAL+ PREMIUM i CANAL+ online: https://t.co/uHk9FyKDRt pic.twitter.com/R7jIGi8yfu
Po końcowym gwizdku były zawodnik Sevilli czy Realu Madryt Castilla nie krył zadowolenia.
- Napastnik zawsze chce wygrywać. Ja wykonuję swoją pracę. Dochodzę do wielu sytuacji i wiem, że gole wkrótce przyjdą. Czasami zdobywasz bramki bez patrzenia, a mając przed sobą pustą bramkę, nie trafiasz. Najważniejsza jest praca i dochodzenie do sytuacji. Oczywiście, że mamy szansę na mistrzostwo Polski, jeśli wygramy wszystkie mecze do końca sezonu i na tym się skupiamy. Musimy iść dalej i wiemy, co mamy robić. Dziś był najlepszy tego przykład. Przed nami długa droga, ale dziś udało nam się osiągnąć pierwsze z tych dziesięciu zwycięstw. Teraz czekamy na drugie - powiedział w rozmowie z portalem Legionisci.com.
Użytkownicy Twittera docenili postawę 28-latka.
Marc Gual wreszcie zaczyna przypominać króla strzelców zeszłego sezonu.
— Błażej Łukaszewski (@BlazLukaszewski) March 17, 2024
Nie był to wybitny mecz Legii. Ale pierwszy finał, jak to określił KR, wygrany. Pomógł w tym Marc Gual, który pokazał w końcu, dlaczego był kiedyś królem strzelców #Ekstraklasa
Kosta musk dziękować, że JE Marc Gual miał dziś swój dzień, bo przy remisie byłoby już prawie po Runjaiciu.#LEGPIA pic.twitter.com/d9nzBPi1am
— Maciej (@dreslinskim) March 17, 2024
LEGPIA?src=hash&ref_src=twsrc%5Etfw">#LEGPIA https://t.co/AUusOWG55z
— Jan Ekwiński (@ekwinski_jan) March 17, 2024
Kosta musk dziękować, że JE Marc Gual miał dziś swój dzień, bo przy remisie byłoby już prawie po Runjaiciu.#LEGPIA pic.twitter.com/d9nzBPi1am
— Maciej (@dreslinskim) March 17, 2024