Kuriozalna sytuacja w Brazylii. Bramkarz puścił dwa gole w debiucie i.. rozwiązał kontrakt [WIDEO]

Krótko trwała przygoda Fábio z Figueirense FC. Doświadczony bramkarz po dwóch wpuszczonych bramkach w pierwszej połowie meczu przeciwko Boa Esporte postanowił zrezygnować z gry w barwach ekipy z Florianópolis.

38-letni golkiper dołączył do drużyny z brazylijskiej Série B na początku maja i tuż przed końcem tego miesiąca otrzymał szansę debiutu w zespole ze stolicy stanu Santa Catarina.

Fábio wybiegł w podstawowym składzie Figueirense na starcie przeciwko Boa Esporte i nie będzie wspominał go najlepiej. Doświadczony bramkarz w 24. minucie meczu popełnił fatalny w skutkach błąd, który kosztował jego ekipę utratę gola.

Tuż przed przerwą humoru nie poprawiła mu druga puszczona bramka. Tym razem Brazylijczyk nie miał zbyt wiele do powiedzenia, ponieważ został pokonany uderzeniem z rzutu karnego.

Popularne

Previous

Jak radzi sobie Vladan Kovačević po odejściu z Rakowa Częstochowa?

„Dlatego odrzuciłem ofertę Lecha Poznań”

Na to czekali kibice FC Barcelony! „On wraca”

Thiago Motta wykonał telefon do reprezentanta Polski. Transfer do Juventusu możliwy już w styczniu?!

Michał Probierz szuka zawodnika na tę pozycję. Najlepszy kandydat „siedzi w domu na kanapie”

POTWIERDZONE: Gonçalo Feio zgłosił się do tego klubu. „Oferował swoje usługi przez naszą dyrekcję sportową”

Jego czas w Lechu Poznań dobiega powoli końca. „Prawdopodobnie nie będzie miał przedłużonej umowy”

To już przesądzone?! Legia Warszawa chce głośnego transferu wewnątrz Ekstraklasy, zaraz może podpisać kontrakt

Next

Fábio, podłamany postawą w pierwszej części gry, zszedł do szatni i poinformował zespół, że nie tylko nie wyjdzie na drugą połowę spotkania, ale także w trybie natychmiastowym rozwiązuje kontrakt z klubem z powodu „problemów osobistych”. 38-latek po oznajmieniu swojej decyzji opuścił stadion, wsiadł do taksówki i udał się w nieznanym kierunku.

Włodarze Figueirense nie zamierzają dalej komentować zaistniałej sytuacji i nie mają pojęcia, dlaczego Brazylijczyk zdecydował się na taki krok.