38-letni dziś Polak do „Czerwonych Diabłów” dołączył latem 2006 roku, początkowo na wypożyczenie, ale już po roku dokonano jego wykupu. Podczas kilku sezonów spędzonych w ekipie prowadzonej przez sir Alexa Fergusona Kuszczak wygrał m.in. puchar Ligi Mistrzów. Jak sam mówi, na Old Trafford przybył z jasnym celem.
– W Manchesterze United nie otrzymałem tego, czego bardzo pragnąłem. Chciałem być bramkarzem numer jeden – wyjawił.
– Jeśli jednak miałbym z kimś przegrać rywalizację, to właśnie byłby to Edwin. (…) Gdy miałem jedenaście lat, Van der Sar zdobył z Ajaksem Ligę Mistrzów – dodał.
– Być może chodzi tu o timing. Gdybym przybył do Manchesteru United dwa lub trzy lata wcześniej, wszystko mogło potoczyć się zupełnie inaczej – uzupełnił.
– Mimo wszystko i tak dostałem swoją szansę. Sir Alex mi zaufał, a ja podpisałem kontrakt. Walczyłem i zrobiłem to, co do mnie należało. Zawsze byłem do dyspozycji sir Alexa i Manchesteru United. Gdy mnie potrzebowano, byłem gotowy – zakończył.
Tomasz Kuszczak w Manchesterze United uzbierał 61 występów, w których 27 razy nie dał się pokonać. Po odejściu z Old Trafford, grał jeszcze w Brighton & Hove Albion, Wolverhampton Wanderers oraz Birmingham City. W samej Championship Polak rozegrał 199 spotkań.