Kuzyn Erlinga Brauta Haalanda znowu zrobił to w Ekstraklasie [WIDEO]

2024-11-30 22:36:27; Aktualizacja: 1 godzina temu
Kuzyn Erlinga Brauta Haalanda znowu zrobił to w Ekstraklasie [WIDEO] Fot. Canal+ Sport 3
Mateusz Michałek
Mateusz Michałek Źródło: Canal+ Sport

Raków Częstochowa rzutem na taśmę zwyciężył w sobotni wieczór z Widzewem Łódź 3:2. Gola decydującego o triumfie podopiecznych Marka Papszuna nie po raz pierwszy w tym sezonie strzelił w doliczonym czasie gry Jonatan Braut Brunes.

Spotkanie Widzewa Łódź z Rakowem Częstochowa było ostatnim sobotnim w ramach 17. kolejki Ekstraklasy. Kibice go śledzący nie nudzili się od pierwszych minut. W trzeciej prowadzenie gospodarzom dał Jakub Sypek, który po strzale z kilku metrów pokonał Kacpra Trelowskiego. Błyskawicznie odpowiedział na to Jean Carlos Silva, wykańczając uderzeniem głową dośrodkowanie Ericka Otieno.

Później efektownym trafieniem popisał się Ivi López. Już po przerwie stan rywalizacji na 2:2 wyrównał Imad Rondić. Gdy wydawało się, że na tym się skończy, kolejne dośrodkowanie Otieno wykorzystał Jonatan Braut Brunes, który mniej więcej pół godziny wcześniej zmienił Michaela Ameyawa.

To była czwarta minuta doliczonego czasu gry.

Napastnik trafił do Częstochowy latem i zdobył swoją czwartą bramkę w Ekstraklasie. Trzeci raz zrobił to w okolicach 90. minuty gry. Wcześniej przeciwko Lechii Gdańsk trafił do siatki właśnie w 90., a w starciu ze Stalą Mielec - w piątej minucie doliczonego czasu. Wtedy również dał zwycięstwa Rakowowi.

Kuzyn gwiazdora Manchesteru City Erlina Brauta Haalanda występuje w Polsce na zasadzie wypożyczenia z Oud-Heverlee Leuven.

Po jego golu i triumfie 3:2 częstochowska ekipa ma na koncie 35 punktów w ligowej tabeli.