Lazio zaliczyło koszmarną wpadkę. Przy transferowych przelewach pomyliło Sportingi
2021-01-15 08:16:08; Aktualizacja: 3 lata temuLazio było przekonane, że dopełniło wszelkich formalności związanych z opłaceniem transferu Pedro Neto. Jak się jednak okazuje klub z Rzymu przelał kwotę za wypożyczenie oraz wykupienie Portugalczyka nie temu Sportingowi, któremu powinien.
Ekipa ze Stadio Olimpico pozyskała w trakcie letniego okna transferowego dwóch Portugalczyków z Bragi w 2017 roku - Pedro Neto i Bruno Jordão.
Obaj przenieśli się do zespołu z Półwyspu Apenińskiego w ramach dwuletnich wypożyczeń z zawartą klauzulą nakazującą ich definitywne wykupienie w przypadku wywalczenia utrzymania przez Lazio na poziomie Serie A.
„Biancocelesti” nie mieli naturalnie problemu z wypełnieniem tego warunku i po dopełnieniu wszelkich formalności zdecydowali się na szybką sprzedaż skrzydłowego oraz środkowego pomocnika, którzy przenieśli się do Wolverhampton.Popularne
W ten sposób włoska drużyna zyskała na całej operacji przynajmniej kilka milionów euro, ale jak poinformował „The Guardian” nie wszystko w finansach zespołu z Rzymu złożyło się w spójną całość, co było efektem kuriozalnej pomyłki działu finansowego ekipy ze Stadio Olimpico, która wypłaciła dwie transze za pierwszego z wymienionych graczy nie temu Sportingowi.
Formalnie Lazio powinno zapłacić 7,5 miliona euro za wypożyczenie, 5 milionów euro za osiągane wyniki i 4,5 miliona euro w ramach bonusów za Pedro Neto do 2019 roku.
W rzeczywistości Braga otrzymała początkowo 6 milionów euro za swojego wychowanka i... nie zobaczyła kolejnych dwóch rat, ponieważ te omyłkowo powędrowały do ekipy z Lizbony, która nie miała nigdy nic wspólnego z 20-letnim zawodnikiem.
- Chciałbym wyjaśnić, że Lazio kupiło Pedro Neto od Sporting Club Braga, a nie od Sporting Club de Portugal. Niestety to był błąd naszego działu finansowego, który został spowodowany podobnymi nazwami obu klubów - przyznał Armando Calveri, sekretarz generalny włoskiego klubu, na łamach „The Guardian”.
Jednocześnie przyznał, że rozbieżności dotyczące wysokości rat są wyłącznie efektem poufnych porozumień zawartych pomiędzy oboma zespołami.
- Wszystkie informacje finansowe związane z transferem gracza są poufne i objęte tajemnicą handlową. W tym przypadku wyobraźnia przekracza rzeczywistość. Wszystkie kwoty związane z transferem są zadeklarowane w Fifa TMS, który chroni przejrzystość transakcji finansowych zawieranych pomiędzy klubami - dodał przedstawiciel drużyny ze Stadio Olimpico.
Do całej sprawy odniósł się także Sporting z Lizbony, który po zorientowaniu się w sytuacji od razu skontaktował się z Lazio w celu naprawienia pomyłki.
- Sporting nigdy nie był zainteresowany Pedro Neto. Rozbieżność była oczywiście błędem Lazio. Zespół prawny ekipy z Lizbony nawiązał kontakt z Lazio, abyśmy mogli naprawić ten błąd - poinformował rzecznik portugalskiego klubu.
Jednocześnie pragniemy zauważyć, że „Biancocelesti” nie mieli żadnych problemów ze skierowaniem odpowiednich kwot na właściwe konto Bragi w przypadku osoby Bruno Jordão.
Na szczęście cała sprawa została już szczęśliwie wyjaśniona i „Os Arcebispos” otrzymali całe 17 milionów euro za Pedro Neto.
Tego typu wpadka nie jest pierwszą w wykonaniu Lazio. Drużyna z Serie A dała się nabrać holenderskim oszustom w 2018 roku i przelała im dwa miliony euro za Stefana de Vrija, które miały powędrować do Feyenoordu. Ekipie z Półwyspu Apenińskiego nie udało się odzyskać utraconej sumy.