Lech Poznań doczeka się kolejnego reprezentanta Polski? „Mam nadzieję, że trener Santos zapisał to nazwisko”

2023-02-12 09:41:04; Aktualizacja: 1 rok temu
Lech Poznań doczeka się kolejnego reprezentanta Polski? „Mam nadzieję, że trener Santos zapisał to nazwisko”
Paweł Hanejko
Paweł Hanejko Źródło: Transfery.info

Lech Poznań pokonał na wyjeździe Wisłę Płock (1-0), a bohaterem rywalizacji był Radosław Murawski. Środkowy pomocnik to autor jedynej bramki w tym spotkaniu.

Nowy selekcjoner reprezentacji Polski Fernando Santos rozpoczął swoje tournée po polskich stadionach. Najpierw wizytował starcie pomiędzy Lechią Gdańsk a Widzewem Łódź (0-0), by w sobotę z wysokości trybun doglądać rywalizację Wisły Płock z Lechem Poznań.

W drugim z tych spotkań lepiej zaprezentowali się ci drudzy, którzy pokonali rywala w stosunku 1-0.

Bohaterów tej rywalizacji było co najmniej dwóch, bo na szczególne wyróżnienie zasługują bramkarz Filip Bednarek oraz strzelec jedynego gola, czyli Radosław Murawski.

To właśnie drugi z nich zasłużył na największe uznanie fanów, którzy oglądali tę rywalizację. Czy był to jednorazowy wyskok? A może 28-latek od dłuższego czasu spisuje się naprawdę dobrze i może liczyć na znalezienie się w orbicie zainteresowań selekcjonera?

Nie ma wątpliwości, że były zawodnik Piasta Gliwice już w rundzie jesiennej pokazywał się naprawdę z dobrej strony i to nie tylko w Ekstraklasie, ale też na arenie międzynarodowej. Jego występy w fazie grupowej Ligi Konferencji Europy nie przeszły bez echa.

Bardzo możliwe zatem, że Fernando Santos zapisał sobie nazwisko tego gracza w swoim notesie i będzie mu się przyglądał.

Środek pola był przecież jednym z naszych problemów na mundialu w Katarze, a więc można spodziewać się, że jeśli Murawski utrzyma impet, może stanowić alternatywę na marcowe mecze eliminacji do EURO 2024.

Kibice nie mają zresztą złudzeń, że osoba Murawskiego to jedna z tych, która może reprezentować Ekstraklasę w drużynie narodowej, czemu dali upust za pośrednictwem Twittera.

Pierwszych powołań Fernando Santosa na mecze przeciwko Czechom i Albanii można spodziewać się najpóźniej 5 marca.