Lech Poznań: John van den Brom po remisie z Legią Warszawa. „Tego nam zabrakło”

2023-04-17 07:38:53; Aktualizacja: 1 rok temu
Lech Poznań: John van den Brom po remisie z Legią Warszawa. „Tego nam zabrakło” Fot. Pawel Jaskolka / PressFocus
Norbert Bożejewicz
Norbert Bożejewicz Źródło: Lech Poznań

Trener John van den Brom wypowiedział się na temat przebiegu zremisowanego wyjazdowego spotkania Lecha Poznań z Legią Warszawa.

„Kolejorz” przystępował do potyczki z „Wojskowymi” w trudnej sytuacji z uwagi na rozgrywany w czwartek mecz w ramach ćwierćfinału Ligi Konferencji Europy przeciwko Fiorentinie.

Mimo to zaprezentował się bardzo solidnie na tle aktualnego wicelidera Ekstraklasy i był bliski przywiezienia do domu kompletu punktów.

W ostatecznym rozrachunku starcie obu ekip zakończyło się podziałem punktów po tym, jak na dublet Afonso Sousy w drugiej połowie odpowiedział Paweł Wszołek tuż przed końcem regulaminowego czasu gry.

Trener John can den Brom odczuwa z tego powodu niedosyt, ponieważ czuł, że jego zespół mógł wygrać to spotkanie i przybliżyć się jeszcze do walki o drugie miejsce w tabeli, z jednoczesnym oddaleniem się na bezpieczny dystans od czwartej Pogoni Szczecin.

- Analizę tego spotkania musimy zacząć od tego, co wydarzyło się w czwartek, w meczu z Fiorentiną. Byliśmy tam rozczarowani nie tylko wynikiem, ale sposobem, w jaki zagraliśmy. Byłem dziś ciekawy, czy zawodnikom uda się z podniesionymi głowami wyjść na boisko w ligowym klasyku. Byłem zachwycony atmosferą na trybunach, ale też walką na murawie - zaczął holenderski szkoleniowiec.

- Zaczęliśmy mecz trochę niepewni, było widać trochę wahania w moim zespole, ale w okolicach 20-25 minuty - przy stanie 0:1 - zaczęliśmy odzyskiwać kontrolę nad wydarzeniami. W przerwie byłem spokojny, bo widziałem, że wiemy, co chcemy grać i wygląda to coraz lepiej. Podbudował to szybki gol dla nas po przerwie. Druga bramka dla nas – fantastyczne uderzenie, ale też budowanie akcji i doprowadzenie do tego strzału - kontynuował.

- Jedyne o czym zapomnieliśmy, to żeby „zabić to spotkanie”, czyli wykorzystać jedną z kolejnych sytuacji. Jestem jednak dumny z tego, jak zespół zagrał, jak podniósł się po 0:1 i wyszedł na prowadzenie. Możemy być zawiedzeni wynikiem, bo straciliśmy gola w końcowych minutach - dodał.

***

Lech Poznań poważnie osłabiony przed rewanżem z Fiorentiną? „Na czwartek może być ciężko”

Legia Warszawa tylko remisuje, a Kosta Runjaić wskazuje problem. „To miało duże znaczenie”