Lech Poznań już go nie chce. „Nikt nie spodziewał się, że jest tak słaby. Nie wróci tutaj”

2025-02-22 11:22:22; Aktualizacja: 1 miesiąc temu
Lech Poznań już go nie chce. „Nikt nie spodziewał się, że jest tak słaby. Nie wróci tutaj” Fot. Norbert Barczyk / PressFocus
Patryk Krenz
Patryk Krenz Źródło: KKSLech.com

Lech Poznań nauczony błędami z przeszłości szybko przyznał się do nietrafionych transferów. Po zaledwie kilku miesiącach rozstał się z Ianem Hoffmannem, którego postawa zaskoczyła negatywnie sztab „Kolejorza”. „Za pół roku tutaj nie wróci” - czytamy na portalu KKSLech.com.

Lech nie może być w pełni zadowolony z letniego okna transferowego. Bryan Fiabema i Filip Jagiełło mają za sobą niezbyt udane miesiące. Jeszcze większe rozczarowanie wywołali jednak Stjepan Lončar i Ian Hoffmann. 

Poznański klub, nauczony przypadkiem Adriela Ba Louy, bardzo szybko pokazał wspomnianej dwójce wyjściowe drzwi. Bośniacki pomocnik dołączył w ramach definitywnego transferu do NK Istra, Amerykanin natomiast wylądował na wypożyczenie.

23-latek trafił do występującego na poziomie Eliteserien Kristiansund. Niezależnie od poczynań na norweskiej ziemi Lech nie da mu drugiej szansy. 

„[...] Dynamiczny zawodnik był jednak bardzo słaby piłkarsko, nikt nie spodziewał się, że jest on aż tak słaby. Przez to Hoffmann otrzymał w Ekstraklasie tylko dwie szanse wchodząc na boisko dwa razy w ostatniej minucie (w Częstochowie i z GKS-em). [...] Niedawno 24-latek został wypożyczony do Kristiansund BK z Eliteserien, ale za pół roku tutaj nie wróci. Po pierwsze jego klub ma opcję wykupu za niewielką kwotę, a po drugie Lech Poznań nie chce już tego piłkarza, więc latem szukałby mu nowego zespołu w Skandynawii, jeśli Amerykanin nie dałby sobie rady w Kristiansund BK” - czytamy na portalu KKSLech.com.

Hoffmann zamknął swój pobyt przy Bułgarskiej na ośmiu spotkaniach, w tym pięciu na poziomie trzecioligowych rezerw. Najprawdopodobniej już nie zdoła poprawić tego dorobku.