Lech Poznań ma pomysł na ten transfer

Lech Poznań celuje w trwającym oknie w pozyskanie skrzydłowego i próbuje na tym polu powtórzyć manewr zastosowany w przypadku Patrika Wålemarka - przekazał Sebastian Staszewski.

Zespół z województwa wielkopolskiego zmaga się ze sporymi problemami kadrowymi. Dotyczą one praktycznie każdej formacji, ale bez wątpienia trener Niels Frederiksen największe kłopoty ma z zestawieniem ofensywy, gdzie z powodu różnego rodzaju dolegliwości nie może korzystać z usług Daniela Håkansa, Alego Gholizadeha i Patrika Wålemarka.

Z tego też powodu przedstawiciele klubu rozglądają się usilnie za nowym skrzydłowym. Sebastian Staszewski przekonuje, że Lech Poznań zamierza na tym polu spróbować powtórzyć manewr związany z pozyskaniem ostatniego z wymienionych graczy.

Szwed dołączył zeszłego lata do polskiej drużyny w ramach wypożyczenia z Feyenoordu Rotterdam, ponieważ nie miał większych szans na odgrywanie oczekiwanej przez siebie roli w holenderskim zespole po zakończeniu tymczasowego pobytu w sc Heerenveen.

Popularne

Previous

Jan Urban wprost o 73-krotnym reprezentancie Polski. „Nie mam z nim kontaktu”

„Rekord transferowy Ekstraklasy jest w zasięgu”. Lech Poznań już próbował

Jan Urban zachwycony reprezentantem Polski. „Ma cechy lidera”

Tyle Raków Częstochowa zapłaci za nowego trenera?

Tym Michał Świerczewski uraził Marka Papszuna?!

Czesi wyśmiewają gracza Legii Warszawa. „Bezużyteczny, płaczliwy. Drewniak”

Jego dni w Legii Warszawa są policzone?! „Jeśli Marek Papszun przyjdzie...”

Cel transferowy Lecha Poznań i Rakowa Częstochowa do wzięcia w zimie?!

Next

- Z tego, co usłyszałem, Lech bardzo poważnie rozważa powtórzenie scenariusza z Wålemarkiem. Klub szuka skrzydłowego z niezłego klubu, z niezłym życiorysem, który z różnych powodów może mieć problemy z regularną grą w swojej drużynie. Lech chciałby wypożyczyć takiego zawodnika i wpisać kwotę odstępnego - powiedział dziennikarz w programie „Okno Transferowe”.

Manewr zastosowany z 23-latkiem przyniósł spodziewany efekt w postaci zdobycia ośmiu bramek i zaliczenia czterech asyst w 23 występach, co przełożyło się na zdobycie mistrzostwa Polski i wykupienie go za 1,8 miliona euro.

Szwedowi nie jest obecnie dane poprawiać swojego dorobku, ponieważ powraca do pełni sił po przebytym zabiegu operacyjnym i będzie do dyspozycji duńskiego szkoleniowca dopiero przy okazji zimowego okresu przygotowawczego.