Lech Poznań przed dużą szansą. Raków Częstochowa remisuje z Koroną Kielce [WIDEO]
2025-05-17 22:12:01; Aktualizacja: 4 godziny temu![Lech Poznań przed dużą szansą. Raków Częstochowa remisuje z Koroną Kielce [WIDEO]](img/photos/95789/1500xauto/korona-kielce.jpg)
Walka o mistrzostwo Polski trwa. Po sobotnim meczu Korony Kielce z Rakowem Częstochowa przybliżył się do niego Lech Poznań przez remis zanotowany przez podopiecznych Marka Papszuna (1:1).
Sobotnie granie na poziomie Ekstraklasy zamykało niezwykle istotne spotkanie dla losów mistrzostwa Polski z udziałem „Żółto-Czerwonych” i „Medalików”. Podopieczni Marka Papszuna nie mogli sobie pozwolić na jakiekolwiek potknięcie, żeby zachować realne szanse na ponowne wyprzedzenie Lecha Poznań. Natomiast drużyna Jacka Zielińskiego liczyła na utarcie nosa faworyzowanemu przeciwnikowi w walce o jak najwyższą pozycję w tabeli.
Zanim rywalizacja obu drużyn nabrała rumieńców, to przyszło nam być świadkami ostatniego występu Piotra Malarczyka na profesjonalnym poziomie. Wieloletni kapitan i lider zespołu spędził na boisku cztery minuty, by następnie zejść z murawy przy burzy oklasków i w szpalerze utworzonym przez jeden oraz drugi zespół.
Wzruszające pożegnanie Piotra Malarczyka! Obrońca pożegnał się z kibicami Korony, dla której rozegrał 232 spotkania 💪
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) May 17, 2025
📺 Mecz trwa w CANAL+ SPORT 3 i w serwisie CANAL+: https://t.co/zr8n1cU2RX pic.twitter.com/9BvPcdUBf6Popularne
Dopiero wtedy rozpoczęły się prawdziwe zmagania, w których pierwszy skuteczny cios wyprowadzili gospodarze za sprawą Wiktora Długosza. Wahadłowy popisał się w dwunastej minucie kapitalnym rajdem z bocznego sektora, który wykończył umieszczeniem piłki w bramce.
DŁUGOSZ! To się nazywa determinacja! Korona prowadzi! 🔥
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) May 17, 2025
Jak odpowie Raków? ⚽
📺 Mecz trwa w CANAL+ SPORT 3 i w serwisie CANAL+: https://t.co/zr8n1cU2RX pic.twitter.com/LM7KGIMYbU
Raków Częstochowa nie zraził się popełnionym błędem i w dalszej części meczu próbował zaskoczyć defensywę Korony Kielce oraz Rafała Mamlę przede wszystkim oddawaniem strzałów z dystansu, ale bez spodziewanego rezultatu do przerwy.
Po jej zakończeniu starania gości o zdobycie bramki wyrównującej przyniosły bardzo szybko pozytywny efekt. Swój wkład w to dołożył Miłosz Strzeboński, faulujący w polu karnym Adriano Amorima. Sędzia Wojciech Myć nie dopatrzył się początkowo przewinienia, ale po interwencji VAR-u podyktował jedenastkę, a tę na gola zamienił Jonatan Braut Brunes.
Brunes znowu strzela! Raków wyrównuje w Kielcach, ale to ich na pewno nie satysfakcjonuje 🔥
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) May 17, 2025
📺 Mecz trwa w CANAL+ SPORT 3 i w serwisie CANAL+: https://t.co/zr8n1cU2RX pic.twitter.com/PNgVu7sYCT
Rezultat remisowy nie zadowalał naturalnie Marka Papszuna i jego podopiecznych. Dlatego walczyli o pełną pulę, ale bez spodziewanego rezultatu. W konsekwencji wracają do domu tylko z punktem, który ucieszył wszystkich sympatyków Lecha Poznań przed spotkaniem z GKS-em Katowice. Wygrana ekipy z województwa wielkopolskiego nie zapewni jej mistrzostwa, ale znacząco ją do tego przybliży.
***
KORONA KIELCE - RAKÓW CZĘSTOCHOWA 1:1 (1:0)
Bramki: Długosz (12') - Brunes (57' k.)
Korona Kielce: Mamla [ż.k.] - Resta, Malarczyk (4' Sotiriou), Trojak - Długosz (64' Zwoźny [ż.k.]), Pięczek, Strzeboński (64' Godinho), Kamiński - Błanik, Fornalczyk (77' Chojecki), Szykawka (64' Bąk [ż.k.]).
Raków Częstochowa: Trelowski - Svarnas, Arsenic, Tudor - Otieno (63' Jean Carlos), Adriano Amorim [ż.k.] (74' Plavsić), Koczerhin (80' Barath), Berggren - Jesus Diaz, (74' Ivi López) Makuch (63' Rocha), Brunes.