Lech Poznań udźwignie to finansowo? Tyle wynosi pensja Luisa Palmy

Lech Poznań nie podjął jeszcze ostatecznej decyzji w kwestii nawiązania stałej współpracy z Luisem Palmą. Ma na to wpływ kilka czynników. Wśród nich znajduje się wysoka pensja Honduranina. Ten na mocy obecnego porozumienia z Celtikiem inkasuje około 800 tysięcy euro na sezon - przekazał Piotr Koźmiński z Goal.pl.

Przedstawiciele „Kolejorza” podjęli w trakcie letniego okna transferowego znaczące ryzyko w postaci wypożyczenia blisko 26-letniego skrzydłowego z drużyny z Glasgow.

Na razie wydaje się ono opłacalne, ponieważ Luis Palma wyróżniał się w większości rozegranych spotkań, notując sześć trafień i siedem asyst w 25 występach.

Z tego powodu nieustannie komentowana w mediach jest sprawa ewentualnego wykupienia Honduranina z Celticu, do czego Lech Poznań zagwarantował sobie prawo za rekordowe w skali klubu cztery miliony euro.

Popularne

Previous

Od tego transferu zacznie Marek Papszun

Szykuje się powrót do Ekstraklasy?! Na ratunek kariery

Marek Papszun sprowadzi do Legii Warszawa tego napastnika?

Transfer gracza Rakowa Częstochowa do Legii Warszawa? Marek Papszun zapytany

Mario Balotelli w Polsce? Doszło do kontaktu

„To najlepiej zarządzany klub w Polsce”. Bez wahania

Trzy lata temu był poza zasięgiem polskich klubów, teraz kupiła go Cracovia

Robert Lewandowski nie trenuje z FC Barceloną

Next

Na razie ekipa z województwa wielkopolskiego wstrzymuje się z podjęciem ostatecznej decyzji w tej kwestii. Wynika to między innymi z dokonania dokładnej oceny słuszności zainwestowania wspomnianej kwoty oraz jej zgromadzenia. Jednocześnie urzędujący mistrz Polski liczy na to, że po nawiązaniu rozmów z drużyną z Glasgow uda się nieco zbić tę kwotę.

Piotr Koźmiński z Goal.pl uważa jednak, że klub ze Szkocji nie widzi na razie ku temu potrzeby. Wynika to zapewne z obserwacji poczynań ofensywnego gracza, który zapewniłby im wspomniany lub większy zysk ze strony innego zespołu, gdyby „Kolejorz” odstąpił od tematu.

Wspomniany dziennikarz uważa, że wystąpienie takiej sytuacji nie skreślałoby też definitywnie szans pozostania Luisa Palmy w Ekstraklasie, bo na jego przejęcie mógłby połakomić się... Widzew Łódź.

Ligowy konkurent Lecha Poznań ustanowił ostatnio transferowy rekord ligi, wydając pięć milionów euro na Osmana Bukariego, więc mógłby sprostać wymaganiom utytułowanej szkockiej ekipie.

Ponadto w zasięgu obu zespołów znajdują się wymagania finansowe blisko 26-letniego zawodnika, który na mocy obowiązującej umowy z Celtikiem inkasuje około 800 tysięcy euro, o czym poinformował Koźmiński.

Nie tak dawno Dawid Dobrasz z Meczyki.pl zasugerował, że „Kolejorz” ma wypracowane warunki trzyletniej współpracy z Palmą. Na zapewne zbliżoną sumę rocznych zarobków.

Wówczas łączny koszt sprowadzenia oraz utrzymania piłkarza zamknąłby się w kwocie przekraczającej sześć milionów euro.