Lech Poznań zabawił się w pierwszej połowie. Beniaminek uratował jedynie honor [WIDEO]

2024-08-03 22:14:52; Aktualizacja: 3 miesiące temu
Lech Poznań zabawił się w pierwszej połowie. Beniaminek uratował jedynie honor [WIDEO] Fot. Piotr Matusewicz / PressFocus
Dawid Basiak
Dawid Basiak Źródło: Transfery.info

Lech Poznań w ramach trzeciej kolejki Ekstraklasy mierzył się na własnym stadionie z niżej notowaną Lechią Gdańsk. Podopieczni trenera Nielsa Frederiksena wygrali to starcie wynikiem 3-1 po dublecie Mikaela Ishaka oraz trafieniu Dino Hoticia. Honorowego gola dla gości strzelił Karl Wendt.

Faworyzowany Lech Poznań przystąpił do sobotniego meczu konkretnie zmotywowany, po tym jak we wcześniejszej kolejce musiał w delegacji uznać wyższość Widzewa Łódź. Pojedynek z będącą beniaminkiem Lechią Gdańsk wyglądał zatem na przyzwoitą okazję do zmazania tej plamy.

„Kolejorz” tego wieczoru miał jasny plan. Chciał od początku zaatakować i jak najszybciej udowodnić swoją optyczną przewagę. Ta sztuka wyszła mu znakomicie, ponieważ już w 3. minucie spotkania otwierające trafienie zanotował Mikael Ishak. Szwedzki napastnik po uderzeniu głową z bliskiej odległości wpakował piłkę do siatki.

Co ciekawe Lechia mogła całkiem szybko odpowiedzieć, lecz Maksym Chłań zanotował nieudaną próbę przelobowania Bartosza Mrozka. Lech natomiast kontynuował swoje ofensywne podoje, które do przerwy dwukrotnie przyniosły mu zamierzony skutek.

Najpierw w 35. minucie prowadzenie gospodarzy podwyższył Dino Hotić, a chwilę później prawdziwego dzieła zniszczenia dokonał Ishak, kompletując na swoim koncie dublet. Trzeba tutaj przyznać, że przy obu sytuacjach obrona przyjezdnych wyglądała zdecydowanie zbyt ospale.

Druga połowa obfitowała w okazje po obu stronach, a jedną z nich miał między innymi Camilo Mena. Po strzale Kolumbijczyka udanie interweniował jednak Mrozek. Ten sam golkiper skapitulował dopiero w samej końcówce spotkania, gdy honorową bramkę dla gości zdobył Karl Wendt.

W stolicy Wielkopolski nic już się więcej nie wydarzyło, dlatego też trzy punkty zostały przy Bułgarskiej.

Lech po triumfie 3-1 nad Lechią w następnym starciu zmierzy się na wyjeździe z Rakowem Częstochowa. Beniaminek natomiast podejmie u siebie Zagłębie Lubin.