Legenda Realu Madryt nabrała wątpliwości. Jednak zostanie?!

2024-06-05 00:57:46; Aktualizacja: 1 miesiąc temu
Legenda Realu Madryt nabrała wątpliwości. Jednak zostanie?! Fot. Cordon Press/SIPA USA/PressFocus
Karol Brandt
Karol Brandt Źródło: TheAthletic.com

Real Madryt może ostatecznie zatrzymać Nacho na następny sezon. Podpisania nowej umowy nie wyklucza sam piłkarz - informuje TheAthletic.com.

Wszechstronny obrońca na przestrzeni ostatnich lat zaczął odgrywać zdecydowanie ważniejszą rolę. Zgodnie z polityką klubu, w której kluczowym kryterium jest staż, to na jego ramię przed startem sezonu powędrowała opaska kapitańska, a gdy kontuzji doznało dwóch podstawowych stoperów, mógł on zadomowić się w wyjściowej jedenastce.

Mimo że nie było to do końca pewne, 34-latek rozpoczął finał Ligi Mistrzów w podstawowym składzie i uzbierał pełne 90 minut. Po zakończeniu zawodów mógł wznieść trofeum w powietrze.

Żaden piłkarz w takiej sytuacji nie mógłby wyzbyć się emocje. Radość, wsparcie kibiców, estyma na całym świecie.

To wszystko sprawiło, że choć defensor poinformował klub i Carlo Ancelottiego o chęci odejścia, aktualnie rozważa on pozostanie.

Nacho wespół z Luką Modriciem jest posiadaczem największej liczby tytułów w historii Realu Madryt. Obaj wygrywali 26 razy. Jakby tego było mało, ta dwójka, Dani Carvajal i Toni Kroos wyrównali rekord Paco Gento i mają na swoim koncie po sześć Pucharów Europy.

Pokusa dalszego pisania historii oraz powiększania dorobku jest ogromna.

Jak donosi TheAthletic.com, 34-latek wkrótce spotka się z władzami „Los Blancos”. Od tego, jak ułoży się rozmowa, będzie zależeć jego dalsza przyszłość.

Do Hiszpana spłynęły pierwsze oferty ze Stanów Zjednoczonych, które dotąd były jego priorytetem. Niewykluczone, że plan zostanie odłożony na 2025 rok.

Gdyby autor asysty w 45 występach kampanii 2023/2024 został, przygotowywany transfer Leny’ego Yoro najprawdopodobniej uległby opóźnieniu.

Nacho jest wychowankiem „Królewskich”, a do pierwszego zespołu trafił w 2012 roku.