Legia Warszawa. Jacek Zieliński: To jeden z elementów, którego nie dowiozłem. Ponoszę za to winę
2023-11-04 16:06:21; Aktualizacja: 1 rok temuDyrektor sportowy Legii Warszawa Jacek Zieliński w rozmowie z kanałem Meczyki.pl na YouTubie wypowiedział się na temat sytuacji z bramkarzami w stołecznym klubie.
W kadrze Legii Warszawa znajduje się czterech bramkarzy z potencjałem do występów w Ekstraklasie - Kacper Tobiasz, Dominik Hładun, Cezary Miszta i Gabriel Kobylak. Dwaj ostatni byli łączeni z czasowymi transferami w trakcie letniego okna. W ich kierunku spoglądały Puszcza Niepołomice i Radomiak Radom, a w stronę Miszty również Ruch Chorzów. Do tego interesowało się nim Pafos, ale i ten ruch nie został zrealizowany.
Tym samym klub ze stolicy naszego kraju pozostał z czterema golkiperami. Jak przyznał Jacek Zieliński w rozmowie z Meczyki.pl, nie do końca tak miało to wyglądać.
- Nie wszystko mi wyszło. Człowiek coś tam planuje, a potem różnie się to układa. To był jeden z elementów, którego nie dowiozłem. Miałem trochę inne plany, a inaczej wyszło - przyznał dyrektor sportowy Legii. Popularne
- Myślałem, że zostaniemy z trójką, a Czarek Miszta zostanie jednak wypożyczony. Potem sprawy się skomplikowały. Nie wyszła jedna próba, nie wyszła druga próba. Ostatecznie zabrakło czasu. Okienko transferowe zamknięte. Zostaliśmy z czterema bramkarzami. Ponoszę za to winę. Nie wszystko zależało ode mnie, ale muszę czuć się winny. Planowałem inaczej. Tak samo nie udało się zrealizować planów co do dwóch-trzech innych piłkarzy - powiedział działacz.