Legia Warszawa: Kosta Runjaić przed meczem z FC Midtjylland. „W tym nasz przeciwnik jest lepszy od Austrii Wiedeń. Musimy uważać”
2023-08-24 08:53:12; Aktualizacja: 1 rok temuTrener Kosta Runjaić odbył konferencję prasową przed kluczową fazą eliminacji do Ligi Konferencji Europy, w której Legia Warszawa rozegra dwumecz z FC Midtjylland.
Oprócz Rakowa Częstochowa już tylko „Wojskowi” mają szansę zaistnieć w fazie grupowej na jesieni. Po odprawieniu z kwitkiem Ordabasy Szymkent i Austrii Wiedeń ostatnią przeszkodę na drodze do rywalizacji o punkty i solidnego zastrzyku finansowego stanowią Duńczycy.
– Nie lubię porównywać zespołów, nie chciałbym tego robić względem Austrii i Midtjylland. Klub z Danii też jest wysokiej klasy, ma dużo jakości indywidualnej, młodych zawodników o wybitnych umiejętnościach. Znamy tę drużynę, która potrafi grać na sporej intensywności, dobrze utrzymywać się przy piłce i – podobnie, jak ekipa z Wiednia – podawać prostopadle, progresywnie, do napastnika. Musimy mieć świadomość, że potrzebujemy gry kompaktowej, uważnej i skutecznej, zwłaszcza w defensywie, a także odpowiedniej postawy w posiadaniu – zaznaczył Runjaić.
– Prawdopodobnie FC Midtjylland, w porównaniu do Austrii, posiada więcej piłkarzy o lepszej jakości indywidualnej, którzy mogą zrobić różnicę. Jeśli mają przestrzenie między liniami, są dość niebezpieczni. Ważny jest odpowiedni balans, musimy także skupiać się na naszym stylu i sposobie gry. Nie mogę się doczekać czwartkowego meczu, cieszę się, że tu jestem. Jesteśmy szczęśliwi, że udało nam się dostać do play-offów. Bardzo pragniemy awansować do fazy grupowej Ligi Konferencji, tak samo jak Duńczycy. Zrobimy wszystko, co w naszej mocy, by osiągnąć dobrą pozycję przed rewanżem – dodał.Popularne
Po ostatnim spotkaniu Ekstraklasy z Koroną Kielce szkoleniowiec nie pojawił się na konferencji podsumowującej z przyczyn zdrowotnych. Jak teraz czuje się 52-latek?
– Nie wszystko jest jeszcze dobrze, ale z każdym krokiem jest coraz lepiej. Mam kłopoty z biodrem, które uniemożliwiały poruszanie się, był silny ból. To jakiś nerwoból, może to mecz z Austrią, może podróże, a może wszystkiego po trochu. Przy takim obciążeniu to zwykle zawodnicy powinni mieć więcej problemów, tym razem zmaga się z nimi trener. Jestem w dobrych rękach, dbają o mnie fizjoterapeuci i dział medyczny. Jeśli pojawię się na czwartkowej konferencji prasowej, będzie to następny krok w kierunku wyzdrowienia – zakomunikował z humorem Niemiec.
Pierwszy gwizdek na MCH Arena wybrzmi o 20:00. Transmisja w TVP Sport, na stronie Sport.tvp.pl oraz w aplikacji mobilnej.