Legia Warszawa: Maik Nawrocki o swojej przyszłości. „Są trzy opcje”

2022-02-13 16:51:22; Aktualizacja: 2 lata temu
Legia Warszawa: Maik Nawrocki o swojej przyszłości. „Są trzy opcje” Fot. Mikolaj Barbanell / Shutterstock.com
Sebastian Janus
Sebastian Janus Źródło: Legia Warszawa

Maik Nawrocki przebywa w Legii Warszawa na wypożyczeniu z Werderu Brema. Mistrzowie Polski mają jednak w umowie opcję wykupu środkowego obrońcy, który o swojej przyszłości opowiedział dla oficjalnej klubowej strony.

Maik Nawrocki urodził się w Niemczech, gdzie od najmłodszych lat grał dla młodzieżowych drużyn Werderu Brema. W lutym 2021 roku przeniósł się na wypożyczenie do Warty Poznań, natomiast od lata z jego usług korzysta Legia Warszawa.

Na 21-latka zdecydowanie postawił trener Czesław Michniewicz, który dał mu szansę gry w europejskich pucharach. Nawrocki ją wykorzystał i zachwycił kibiców inteligencją oraz dojrzałością. Dotychczas rozegrał dla stołecznego klubu 23 spotkania, co przełożyło się na jedną bramkę oraz trzy asysty.

Wypożyczenie Nawrockiego z Werderu Brema obowiązuje do 30 czerwca 2022 roku. Legia posiada jednak opcję pierwokupu, która opiewa na ponad milionie euro. Prezes Dariusz Mioduski już traktuje środkowego obrońcę jako pełnoprawnego zawodnika warszawskiego klubu, natomiast skaut Werderu Clemens Fritz ma nadzieję, że do wykupu ostatecznie nie dojdzie.

Nawrocki o swojej sytuacji wypowiedział się na oficjalnej stronie Legii Warszawa.

- Do Warszawy mogłem trafić już zimą. Werder dostał ofertę wypożyczenia, ale z opcją wykupu, czyli miałem pół roku być wypożyczony, a następnie wykupiony przez Legię. Miałem obawy, uznałem to za zbyt radykalny krok. Chciałem sprawdzić się poza Werderem, ale mieć jeszcze możliwość powrotu. Przez sześć miesięcy sytuacja jednak się zmieniła, wiedziałem, że w Bremie na ten moment nie mam przyszłości, więc kiedy dostałem drugą propozycję z Legii, to zdecydowałem się ją przyjąć.

- Jeszcze nie rozmawialiśmy o konkretach, ale do końca sezonu klub ma jeszcze mnóstwo czasu na podjęcie decyzji. Generalnie są trzy opcje: zostaję w Legii, wracam do Werderu, albo idę gdzie indziej. Wiem jednak, że cokolwiek by się nie stało, będzie to z korzyścią i dla mnie i dla Legii - podkreślił.

- Spędziłem w Werderze ponad 15 lat, więc to naturalne, że kiedyś chciałbym tam zagrać. Ale czy to będzie za rok, za dziesięć lat czy nigdy, to tego naprawdę nie wiem. Jasne, że marzę by wyjść na boisko w pierwszym zespole Bremy, ale do życia podchodzę realistycznie i wiem, że równie dobrze może się to nigdy nie wydarzyć. Na ten moment piłka jest po stronie Legii. Niezależnie od tego jaką decyzję podejmie klub, na pewno ją zaakceptuję – mówi Nawrocki.