Legia Warszawa o krok od sprzedaży ważnego zawodnika. Zarobi na nim nawet pięć milionów euro

Legia Warszawa powoli godzi się z odejściem Maika Nawrockiego - informuje Piotr Kamieniecki. Według ustaleń dziennikarza negocjacje transferowe są zaawansowane.

Legia Warszawa jeszcze dobrze nie rozpoczęła sezonu, a już ma na swoim koncie Superpuchar Polski. Jest to pokłosie pokonania Rakowa Częstochowa w rzutach karnych.

Nie zmienia to faktu, że przy Łazienkowskiej nadal mają chrapkę na więcej, a co za tym idzie, mistrzostwo kraju i awans do Ligi Konferencji Europy.

Wkrótce jednak trener Kosta Runjaić będzie musiał poradzić sobie ze sporym ciosem - o krok od odejścia jest Maik Nawrocki, o czym informuje Piotr Kamieniecki.

Popularne

Previous

Michał Probierz wybrał podstawowego bramkarza reprezentacji Polski. Koniec rotacji

Jak radzi sobie Vladan Kovačević po odejściu z Rakowa Częstochowa?

„To prawdopodobnie jego ostatni sezon w Legii Warszawa”

„Dlatego odrzuciłem ofertę Lecha Poznań”

Na to czekali kibice FC Barcelony! „On wraca”

Thiago Motta wykonał telefon do reprezentanta Polski. Transfer do Juventusu możliwy już w styczniu?!

Michał Probierz szuka zawodnika na tę pozycję. Najlepszy kandydat „siedzi w domu na kanapie”

Jego czas w Lechu Poznań dobiega powoli końca. „Prawdopodobnie nie będzie miał przedłużonej umowy”

Next

Zdaniem dziennikarza rozmowy w kwestii transferu środkowego defensora są zaawansowane. Na razie nie wiadomo, gdzie trafi, a potencjalne kierunku to Niemcy, Turcja lub Włochy.

Dziennikarz dodaje, że kwota transakcji może wynieść nawet pięć milionów euro.

Nie jest tajemnicą, że wicemistrzowie Polski już teraz szukają następcy Nawrockiego. Kto nim zostanie? Poważnym kandydatem wydaje się Javi Montero.

Maik Nawrocki trafił do Polski z Werderu Brema za nieco ponad milion euro. Od tamtej pory rozegrał łącznie 60 spotkań, a jego dorobek to pięć bramek i cztery asysty.

Umowę ma ważną do 30 czerwca 2025 roku.

🚨Maik Nawrocki jest coraz bliżej odejścia z Legii Warszawa. Temat transferu idzie do przodu, zainteresowanie jest duże. Kluczowe, że stołeczny klub zarobi dobre pieniądze i pracuje nad następcą. @sport_tvppl

— Piotr Kamieniecki (@PKamieniecki) July 17, 2023