Legia Warszawa popełniła błąd w jego sprawie? „Wydawało nam się, że pójdzie to w dobrym kierunku...”

2024-11-04 06:37:39; Aktualizacja: 13 godzin temu
Legia Warszawa popełniła błąd w jego sprawie? „Wydawało nam się, że pójdzie to w dobrym kierunku...” Fot. FotoPyK
Patryk Krenz
Patryk Krenz Źródło: Legia.Net

Legia Warszawa pokonała w ligowym klasyku Widzew Łódź po golu w ostatnich minutach. Na pomeczowej konferencji prasowej Gonçalo Feio nie mogło zabraknąć pytania dotyczącego sytuacji Maxiego Oyedele.

Legia po bardzo trudnych tygodniach wstała z kolan. W pięciu ostatnich spotkaniach zgarnęła komplet punktów, co z pewnością powinno ucieszyć kibiców.

Warszawska ekipa w niedzielę zdołała pokonać na własnym obiekcie w starciu o dużym kontekście historycznym Widzew Łódź. Nie była to dla niej łatwa przeprawa. Goście stawili opór i w 41. minucie zdołali doprowadzić do remisu. Stołeczni dopiero na kilka minut przed końcem regulaminowego czasu wyszli ponownie na prowadzenie - tym razem jednak rywalom zabrakło czasu na odpowiedź.

W ligowym klasyku udziału nie mógł wziąć Maxi Oyedele, który nie pojawił się nawet w kadrze meczowej. Jak już zostało poparte oficjalnym komunikatem, doszło u niego do urazu stawu skokowego. Na ten moment nie wiadomo, ile potrwa jego przerwa.

Po ostatnim gwizdku starcia z Widzewem o stan 19-latka został zapytany Gonçalo Feio. 

- To kontuzja, którą nasz dział medyczny próbował bardziej wyciszyć, niż leczyć. Wydawało nam się, że pójdzie to w dobrym kierunku, ale po ostatnich 45 minutach z Miedzią, miałem z nim rozmowę w sobotę. Okazuje się, że nie da rady tak rywalizować na jego pozycji, na której mobilność i dynamiczne zrywy są bardzo istotne - zdradził portugalski szkoleniowiec.

- Co dalej? Mamy obraz sytuacji, do poniedziałku trwają kolejne konsultacje - tego dnia powinniśmy mieć ostateczną decyzję w kwestii jego leczenia. Będziemy też w stanie powiedzieć, na jak długi czas może go nie być, by wiedzieli o tym kibice i media - z szacunku do wszystkich, jak zawsze.

- To bardzo trudne dla Maxiego, który robił wszystko - i w reprezentacji, i Legii, by pomagać i grać. Zdaje sobie sprawę, w jakim momencie był w karierze. Boli go to, ale na pewno zrobi wszystko, tak, jak my, by wrócił jak najszybszy i najsilniejszy - dodał.

Oyedele rozegrał w tym sezonie sześć spotkań. W październiku udało mu się zadebiutować w seniorskiej reprezentacji Polski.