Legia Warszawa rozwiąże z nim kontrakt?! „Ulubieniec” kibiców

Legia Warszawa jeszcze tego lata może pożegnać się z kilkoma zawodnikami. Niewykluczone, że zdecyduje się na rozwiązanie kontraktu z Patrykiem Kunem - przekazał Łukasz Olkowicz z „Przeglądu Sportowego Onet”.

Legia zawiodła, przegrywając z Cracovią. Klub robi wszystko, by kibice jak najszybciej zapomnieli o ligowej wpadce. Do warszawskiego zespołu dołączył już utalentowany, wyceniany na pięć milionów euro, Noah Weißhaupt. To nie koniec.

W drodze na Łazienkowskiej znajduje się Antonio Čolak. Bohaterem prawdziwej bomby ma być jednak Kacper Urbański, który na przestrzeni najbliższych godzin powinien stawić się na testach medycznych. Jak widać, dzieje się.

Zarząd nie myśli tylko o transferach przychodzących. Należy spodziewać się także ruchów w przeciwną stronę.

Popularne

Previous

Transfery - Relacja na żywo z ostatniego dnia letniego okna transferowego [DEADLINE DAY]

Klamka zapadła. W tym klubie będzie występował Afimico Pululu w sezonie 2025/2026

Legia Warszawa idzie na grubo! Nawet trzy transfery last minute

„Transfer on top”. Darko Czurlinow rozmawia w sprawie wielkiego powrotu do Ekstraklasy

Transfery - Relacja na żywo [31/08/2025]

Legia Warszawa uratowała ten transfer?! Warunkiem był awans do europejskich pucharów

150 milionów euro! Alexander Isak osiągnął porozumienie w sprawie rekordowego transferu

On też odejdzie z Legii Warszawa?! Pojawiło się zainteresowanie

Next

Łukasz Olkowicz z „Przeglądu Sportowego Onet” przekazał, że spory znak zapytania wisi nad przyszłością „ulubieńca” kibiców, Patryka Kuna. Legia jest gotowa na przedwczesne zakończenie współpracy. 

„Wchodzi to w grę” - napisał dziennikarz w kontekście rozwiązania kontraktu wahadłowego.

Kun dołączył do „Wojskowych” z Rakowa Częstochowa. Podczas premierowej kampanii rozegrał 42 spotkania, ale potem było już tylko gorzej. Edward Iordănescu nie korzysta ochoczo z jego usług, co widać po zaledwie czterech występach. 

Umowa filigranowego zawodnika obowiązuje już tylko do końca czerwca przyszłego roku.