Legia Warszawa zapłaciła Carlitosowi za odejście?!

2023-08-01 20:07:10; Aktualizacja: 1 rok temu
Legia Warszawa zapłaciła Carlitosowi za odejście?! Fot. MaciejGillert / Shutterstock.com
Kacper Adamczyk
Kacper Adamczyk Źródło: lamiara.gr

Portal lamiara.gr przedstawił szczegóły rozstania Carlitosa z Legią Warszawa i jego przejścia do PAS Lamia 1964.

W piątek wicemistrzowie Polski poinformowali o rozwiązaniu kontraktu z Hiszpanem za porozumieniem stron. W trakcie swojego drugiego, rocznego pobytu przy Łazienkowskiej rozegrał on 25 spotkań, strzelił cztery bramki, zanotował tyle samo asyst i został uznany za spore rozczarowanie. Tym samym przy przyjściu latem Marca Guala, a także konkurencji w postaci Josué, Ernesta Muçiego, Macieja Rosołka, Tomáša Pekharta i Blaža Kramera nie miał szans wywalczyć jednego z trzech dostępnych miejsc na boisku w systemie 1-3-4-2-1.

W związku z tym były zawodnik między innymi: rezerw Villarrealu, Wisły Kraków, Al-Wahdy czy Panathinaikosu przystał na rozstanie, na czym zależało Legii. Wypracowane pomiędzy obiema stronami porozumienie zakłada wypłacenie piłkarzowi w postaci rekompensaty niewielkiej części z 420 tysięcy euro, jakie zarobiłby, gdyby wypełnił kontrakt ważny do końca czerwca przyszłego roku.

Teraz napastnik dołączy do PAS Lamii, czyli dwunastej drużyny ubiegłego sezonu greckiej Super League. Zajęła ona ostatnie bezpieczne miejsce, zapewniając sobie utrzymanie dzięki remisowi w finałowej kolejce z Ionikosem Nakaias (2:2), czyli bezpośrednim rywalem w walce o ligowy byt. Wówczas po powrocie do Lamii kibice zgotowali zawodnikom huczne powitanie, a podobne ma dzisiaj czekać na Carlitosa.

Fani „Królowej Fthiotidy” są bardzo entuzjastycznie nastawieni do transferu Hiszpana, a strona lamiara.gr zapowiada go jako największy transfer w historii klubu.

Według jej informacji 33-latek podpisze dwuletni kontrakt i będzie zarabiał 600 tysięcy euro netto rocznie, stając się drugim najlepiej zarabiającym graczem w dziejach PAS Lamii. W umowie między stronami nie znajdzie się zapis o możliwości jej rozwiązania w przypadku spadku.

Carlitos już wylądował na lotnisku w Atenach i jeszcze dzisiaj ma przejść w Lamii testy medyczne, a po nich podpisać kontrakt. Entuzjastyczne nastawienie kibiców do jego transferu pokazuje, że całkiem dobrze został zapamiętany jego pobyt w Panathinaikosie, gdzie w latach 2020-2022 rozegrał 70 spotkań, strzelił 18 bramek, zanotował sześć asyst i sięgnął po Puchar Grecji.

„Królowa Fthiotidy” sezon 2023/2024 rozpocznie 18 sierpnia od wyjazdowej potyczki z Wolos.