Leo Messi nie podpisze nowego kontraktu z Barceloną [OFICJALNIE]

2021-08-05 19:57:44; Aktualizacja: 3 lata temu
Leo Messi nie podpisze nowego kontraktu z Barceloną [OFICJALNIE] Fot. MB Media / PressFocus
Mateusz Michałek
Mateusz Michałek Źródło: Barcelona

Barcelona wydała komunikat potwierdzający, że Leo Messi nie podpisze z nią nowej umowy.

„Pomimo osiągnięcia porozumienia między Barceloną a Leo Messim i wyraźnej intencji obu stron, aby dziś podpisać nowy kontrakt, nie może on zostać sformalizowany z powodu przeszkód ekonomicznych i strukturalnych (przepisy hiszpańskiej LaLiga).

W tej sytuacji Leo Messi nie będzie związany dalej z Barceloną. Obie strony głęboko żałują, że życzenia zarówno gracza, jak i klubu nie mogą się ostatecznie spełnić.

Barcelona z całego serca dziękuje zawodnikowi za wkład w rozwój całego klubu i życzy mu wszystkiego najlepszego w życiu osobistym i zawodowym” - czytamy w oświadczeniu opublikowanym przez klub z Camp Nou. Tym samym sprawdziły się wcześniejsze doniesienia „Marki”.

Messi, którego dotychczasowy kontrakt z Barceloną wygasł 30czerwca, trafił do niej w 2000 roku. W jej koszulce rozegrał 778meczów, notując 672 trafienia i 305 asyst. 

34-latek czterokrotnie triumfował z „Dumą Katalonii” w LidzeMistrzów, dziesięciokrotnie w lidze hiszpańskiej i siedmiokrotniew Pucharze Króla. Do tego ma osiem zwycięstw w SuperpucharzeHiszpanii, trzy w Klubowych Mistrzostwach Świata i trzy wSuperpucharze Europy.

Wydawało się, że przedłużenie umowy Messiego z FC Barceloną jest jedynie kwestią czasu. Tak zresztą informowały katalońskie media. Zwrot akcji nastąpił dopiero dzisiaj, gdy okazało się, że jednak złożenie podpisu nie będzie możliwe.

Tym sposobem szansę na zakontraktowanie argentyńskiej legendy zyskują najprawdopodobniej dwa już wcześniej zainteresowane kluby - Manchester City i Paris Saint-Germain. Tak wielka operacja nawet od najbogatszych będzie jednak wymagała sporej gimnastyki finansowej. Tym bardziej, że nic nie zapowiadało, że taka szansa w ogóle pojawi się na rynku.

34-letni gwiazdor wrócił właśnie do Barcelony, gdzie mieszka, po wakacjach i wcześniej bardzo udanym dla niego Copa América, w którym Argentyna w finale pokonała gospodarza, Brazylię. Będzie mógł więc osobiście doglądać wyboru nowego pracodawcy.