Leon Andreasen nie chce zmieniać pracodawcy

Duńczyk, systematycznie nękany przez kontuzje, odniósł się do spekulacji na temat swojego odejścia z drużyny.

 

- Hannover chce przedłużyć kontrakt ze mną, natomiast szczegółów niestety nie znam. Nie chcę zmieniać pracodawcy, nie szukam niczego nowego. Liczę jedynie na interesującą ofertę, która nie będzie wymagała długich negocjacji pomiędzy mną, a przedstawicielami klubu - dodał.

 

Ponadto, Andreasen zapewnił, iż jego agent jest w stałym kontakcie z włodarzami Hannoveru. 

 

Piłkarz, z powodu urazów, nie zagrał ani na Mistrzostwach Świata, ani podczas turnieju Euro 2012.

 

- Gra na takich imprezach byłaby spełnieniem moich marzeń i cały czas dążę do tego, by je spełnić - zadeklarował piłkarz.

 

Jednak może być to dość problematyczne, gdyż Duńczyk ciągle narzeka na odnawiającą się kontuzję kolana. 26 września 2012 roku, pomocnik zerwał więzadło, co było początkiem problemów z prawym kolanem.

 

Zawodnikiem zainteresowane są inne zagraniczne kluby, natomiast z Hannoverem związany jest od 2009 roku.