Leonardo Bonucci wściekły na trenera Unionu Berlin. Włoch żąda wyjaśnień
2023-10-24 23:49:42; Aktualizacja: 1 rok temuLeonardo Bonucci okazał wściekłość względem trenera Unionu Berlin Ursa Fischera za decyzję o rozpoczęciu meczu z Napoli na ławce rezerwowych. Obrońca oczekuje spotkania z trenerem i władzami klubu w trybie pilnym – przekazali Sky Sport Italia i Fabrizio Romano.
121-krotny reprezentant Włoch rozgrywa swój pierwszy i bardzo możliwe, że ostatni sezon poza ojczyzną jak i ogólnie w karierze. Minionego lata przeszedł do stolicy Niemiec z Juventusu, korzystając z okazji grania w zespole uczestniczącym po raz pierwszy w historii w Lidze Mistrzów.
Początkowo kibice wyobrażali sobie, że żywa ikona futbolu z Italii przekaże wielu młodym i prężnie rozwijającym się zawodnikom cenne doświadczenie. Rzeczywistość okazuje się jednak zgoła inna, dla 36-latka wręcz brutalna.
Jakież było zdziwienie na twarzach sympatyków Bonucciego, gdy okazało się, że trener Urs Fischer postanowił posadzić swojego podopiecznego na ławce rezerwowych, i to w konfrontacji z Napoli.Popularne
Według mediów z Półwyspu Apenińskiego oraz samego Fabrizio Romano piłkarz okazał wielkie podirytowanie taktyczną decyzją szkoleniowca.
Co więcej, miał on zażądać zwołania „sztabu kryzysowego” na środę w celu wyjaśnienia jego statusu i roli pełnionej w „Die Eisernen”.
Bonucci spodziewał się braku zaangażowania w akcję w ostatnim meczu ligowym z VfB Stuttgart (przegranym 0:3) w celu odpowiedniej regeneracji na ważny pojedynek w europejskich pucharach. Z jego perspektywy Fischer posunął się tym razem o krok za daleko.
Pobocznym celem weterana jest też odpowiednie przygotowanie formy fizycznej pod ostatni wielki turniej w postaci EURO 2024.
Union ostatecznie musiał uznać wyższość Napoli (0:1). Jedynego gola strzelił Giacomo Raspadori.
To wydaje się aż nieprawdopodobne, ale berlińczycy przegrali już ósme spotkanie z rzędu we wszystkich rozgrywkach. W Lidze Mistrzów z pustym dorobkiem punktowym zamykają zestawienie grupy C.
Kontrakt Bonucciego z obecnym pracodawcą wygasa po tym sezonie, ale po zaistniałej scysji do rozstania może dojść już zimą.