Leszek Ojrzyński albo Piotr Stokowiec? Klub z Ekstraklasy ma coraz mniej opcji
2024-12-17 13:34:34; Aktualizacja: 1 miesiąc temuŚląsk Wrocław nadal nie znalazł nowego szkoleniowca. Jan Mazurek w krytycznym wpisie dał do zrozumienia, że działania wicemistrza kraju spowodowały, że nie ma zbyt wielu opcji. „Polityka prowadzi ich do wyboru dość ograniczonego: Ojrzyński czy Stokowiec...” - napisał dziennikarz Interia.pl.
Śląsk nie pozostawi na stanowisku pierwszego szkoleniowca Michała Hetela. Jego współpraca z Marcinem Dymkowskim kompletnie nie wypaliła, generując jeszcze większą destabilizację.
Wrocławski klub z pewnością nie jest wymarzonym miejscem pracy. Mimo to duże zainteresowanie możliwością poprowadzenia rozbitego zespołu wykazali Tomasz Kaczmarek i Bartosch Gaul.
Co ciekawe, obydwaj kandydaci zrezygnowali z dalszych rozmów z jednego powodu: nie chcieli przystać na warunek podpisania krótkiej umowy, obowiązującej do końca bieżących rozgrywek. Liczyli na to, że dostaną szansę na uczestnictwa w długofalowych projekcie, nawet jeśli będą musieli rywalizować w pierwszej lidze.Popularne
Śląsk szuka zatem strażaka na „tu i teraz”. Opcji nie ma wiele. Już wcześniej spotkał się z odmową ze strony Marcina Brosza, Waldemara Fornalika czy Valdasa Dambrauskasa.
Sytuacji wewnątrz klubu przyjrzał się dokładnie Jan Mazurek, który poinformował, że to władze miasta komplikują rozmowy z nowymi kandydatami.
„Śląsk się jeszcze oszukuje, a tak naprawdę polityka prowadzi ich do wyboru dość ograniczonego: Ojrzyński czy Stokowiec...” - napisał w krytycznym tonie dziennikarz Interia.pl.
Śląsk się jeszcze oszukuje, a tak naprawdę polityka prowadzi ich do wyboru dość ograniczonego: Ojrzyński czy Stokowiec...
— Jan Mazurek (@jan_mazi) December 17, 2024