Leszek Ojrzyński po zwycięstwie nad Zagłębiem Sosnowiec
2022-04-09 15:36:48; Aktualizacja: 2 lata temuTrenerzy Leszek Ojrzyński i Artur Skowronek wypowiedzieli się po meczu Korony Kielce z Zagłębiem Sosnowiec (2:1) w ramach 27. kolejki I ligi.
Ekipa z województwa świętokrzyskiego osiągnęła zamierzony cel i odniosła drugie w tym tygodniu ligowe zwycięstwo na własnym terenie. Tym razem kielczanie znaleźli skuteczny sposób na pokonanie walczącego o utrzymanie Zagłębia Sosnowiec.
Niezadowolenia z takiego obrotu spraw nie ukrywał opiekun drużyny gości.
- Zagraliśmy dobry mecz. Szkoda, że nie wywozimy z Kielc choćby jednego punktu. Piłkarsko wyglądaliśmy dobrze. Potrafiliśmy stworzyć sobie kilka sytuacji, ale zabrakło nam finalizacji. Szkoda, że popełniliśmy błędy, które sprawiły, że to Korona wygrała. Pragnę jednak pochwalić drużynę za to spotkanie. Widzę, że ten zespół się rozwija i dlatego jestem spokojny. Zawodnicy czują się coraz lepiej ze sobą na boisku. Ta porażka boli, ale widzę po niej wiele pozytywów na przyszłość - przyznał trener Artur Skowronek.Popularne
Natomiast szkoleniowiec Leszek Ojrzyński wyraził zadowolenie z wywalczenia drugiego z rzędu kompletu punktów.
- To był ciężki mecz. Po raz kolejny mogliśmy się przekonać, że mając wynik 2:0 można sobie zrobić problem. Nie zagraliśmy jakoś rewelacyjnie. Zaliczyliśmy dobry początek, ale po 15 minutach zaczęliśmy grać słabiej. W przerwie podjęliśmy decyzję o zmianie ustawienia i wprowadziliśmy Jewgienija Szykawkę. Przyniosło to spodziewany skutek, bo zdobył bramkę. Potem drugi gol był efektem wysokiego pressingu. Wykazaliśmy się charakterem i zdecydowaniem. Później przekombinowaliśmy i musieliśmy faulować. Z tego wolnego zrobiło się 2:1. Dlatego pod koniec meczu zmieniliśmy po raz trzeci ustawienie. Trochę się działo, ale wymagała tego sytuacja. Gratuluję drużynie zdobycia trzech punktów i drugiej wygranej z rzędu. Teraz czeka nas wyjazd - powiedział opiekun Korony Kielce.