Letni nabytek FC Barcelony z błyskawicznym transferem?! „Chcemy go mieć”

2023-11-18 10:37:46; Aktualizacja: 1 rok temu
Letni nabytek FC Barcelony z błyskawicznym transferem?! „Chcemy go mieć” Fot. JpegPhotographer / Shutterstock.com
Patryk Krenz
Patryk Krenz Źródło: Mundo Deportivo

FC Barcelona zakontraktowała latem Oriola Romeu, który nie radzi sobie najlepiej. Girona postara się doprowadzić do powrotu 32-latka - donosi „Mundo Deportivo”.

FC Barcelona bardzo długo zabiegała o transfer nowego pivota. Po odejściu Sergio Busquetsa do Interu Miami w linii pomocy powstała luka, którą Xavi chciał niezwłocznie zasklepić.

Mierząca się z problemami finansowymi katalońska drużyna nie mogła działać swobodnie latem na rynku. Szukała zatem ekonomicznych rozwiązań. Po przeanalizowaniu kilku kandydatur szeregi mistrza kraju wzmocnił Oriol Romeu.

Dla 32-latka była to wielka szansa. FC Barcelonę opuścił on w 2011 roku, decydując się na transfer do Chelsea. Po trudnych latach trafił w końcu do Southampton, gdzie znalazł swoje miejsce.

Mając na koncie prawie 260 występów w barwach „Świętych”, przeniósł się minionego lata do Girony. Spędził w niej bardzo udany sezon, okraszony 34 spotkaniami.

FC Barcelona nie ryzykowała wiele tym transferem. Początkowo wydawało się, że ubiła nawet świetny interes, gdyż Romeu prezentował się naprawdę nieźle. Szybko jednak uwidoczniły się jego braki.

Pozycja doświadczonego pomocnika w kadrze Xaviego osłabła. Od trzech ligowych kolejek nie pojawia się w pierwszym składzie.

W hiszpańskich mediach coraz częściej mówi się o możliwym rozstaniu. 

Quique Cárcel, dyrektor sportowy Girony, przyznał w rozmowie z „Mundo Deportivo”, że chciałby nawiązać ponowną współpracę z Romeu.

- Jeśli pojawi się opcja, że Oriol Romeu opuści Barcelonę, chcielibyśmy go pozyskać z powrotem. Tutaj byłoby to ważne. Ani klub, ani zawodnik nie powiedzieli nam, że może odejść, ale jeśli tak się stanie, to chcielibyśmy go mieć - zapewnił działacz klubu z Estadi Montilivi.

32-latek rozegrał w tej kampanii 16 spotkań, w tym cztery na poziomie Ligi Mistrzów. Girona pod jego nieobecność radzi sobie świetnie, spędzając przerwę reprezentacyjną na fotelu lidera LaLigi.