Levy spotkał się z Pérezem

Prezes Tottenhamu Hotspur, Daniel Levy, spotkał się z prezydentem Realu Madryt, Florentino Pérezem, aby przedyskutować ewentualny transfer Garetha Bale'a.

Pérez powiedział na spotkaniu, że jest gotowy zaoferować za 24-letniego pomocnika 87 milionów funtów, co byłoby rekordem transferowym. Jednak dla prezesa "Kogutów" ta kwota nie jest satysfakcjonująca, bowiem chce otrzymać sto milionów funtów. Alternatywną opcją jest 87 milionów funtów plus Álvaro Morata, lecz Pérez nie chce się pozbywać perspektywistycznego napastnika.

Rozbieżność cenowa między klubami jest spora i nie wiadomo czy podczas negocjacji uda się dojść do rozwiązania, które okaże się korzystne dla obu stron. Zarówno Levy, jak i Pérez zapewniają, że będą dążyć do tego celu.

Gareth Bale ostatni raz wystąpił dla Tottenhamu 16 lipca w meczu przeciwko Swindon Town. Od tamtej pory nieobecność Walijczyka tłumaczona jest rzekomymi kontuzjami, ale także chęcią odejścia pomocnika do Realu. Bale nie wystąpi także w nadchodzym meczu, gdy "Koguty" zmierzą z Espanyolem. Oficjalnym powodem absencji w tym spotkaniu są problemy z mięśniem pośladkowym oraz kolanem.

Co ciekawe, selekcjoner reprezentacji Walii, Chris Coleman, powołał Bale'a na najbliższy mecz z Irlandią.

- Spekulacje transferowe z pewnością mają wpływ na działania Garetha. Dla mnie jednak nie ma to znaczenia, dlatego powołałem go na mecz z Irlandią - powiedział Coleman. - Gareth ma dopiero 24 lata, a już udowodnił, że jest graczem klasy światowej. Nieważne czy będzie występował w Premier League czy gdzieś indziej, na pewno sobie poradzi.