W niedzielę klub z Mediolanu poinformował o zawieszeniu
belgijskiego pomocnika ze względów dyscyplinarnych. Media podawały,
że 30-latek spóźnił się na jeden z treningów „Nerazzurrich”,
ale od początku było wiadomo, że nie chodzi tylko o to. Nainggolan
od lat słynie z niezbyt sportowego trybu życia. Zdaniem „LGdS”
niespodziewana kara ma być znakiem od nowego dyrektora wykonawczego
klubu, Giuseppe Marotty, że pewne zachowania nie będą tolerowane.
Włoski dziennik idzie jednak dalej, sugerując, że możliwe
jest odejście Nainggolana z Interu. Mediolańczycy nie będą do
tego dążyć za wszelką cenę, ale w przypadku pojawienia się
atrakcyjnej oferty z Chin (w przeszłości Belgiem interesowały się
już kluby z Państwa Środka), rozważą ją. Taki ruch
uprawdopodabnia kilka innych czynników, w tym chociażby odpadnięcie
Interu z Ligi Mistrzów.
Nainggolan trafił do Mediolanu latem. „Nerazzurri” zapłacili za niego 24 miliony euro, oddając
dodatkowo Romie Nicolò Zaniolo oraz Davide Santona.
Od
tamtej pory 30-krotny reprezentant Belgii rozegrał w koszulce Interu 15 spotkań, strzelając w nich trzy gole.
LGdS: Nainggolan może odejść z Interu już zimą
fot. Transfery.info
Jak donosi „La Gazzetta dello Sport”, nie można wykluczyć, że przygoda Radji Nainggolana z Interem bardzo szybko dobiegnie końca.