Licytacja o młodą gwiazdkę City. Walczą... reprezentacje
2018-02-03 08:58:06; Aktualizacja: 6 lat temu
Tosin Adarabioyo wzbudza spore zainteresowanie federacji Anglii oraz Nigerii.
Utalentowany obrońca jest powoli wprowadzany do pierwszej drużyny przez menedżera Pepa Guardiolę. Postępy poczynione przez niego nie umknęły uwadze Hiszpanowi, ale także przedstawicielom nigeryjskiej federacji. Nigeryjczycy chcą wykorzystać fakt, iż 20-latek pochodzi z afrykańskiego kraju i nakłonić go, by wybrał grę właśnie dla ich reprezentacji.
Gdyby ta sztuka się udała, Nigeria podkradłaby zawodnika Anglikom. Adarabioyo urodził się w Manchesterze, od samego początku przygody z piłką jest związany z „Obywatelami”, od kilku lat rozgrywa także mecze w młodzieżowej reprezentacji Anglii. NFF ma jednak poważne plany wobec piłkarza i przymierza go nawet do wyjazdu na Mistrzostwa Świata.
„Daily Mail” informuje, że nigeryjscy działacze byli nawet ostatnio w Anglii i chcieli zobaczyć zawodnika w akcji. Zależy im, by przyjrzeć się umiejętnościom Adarabioyo w meczach seniorskiej drużyny, by na tej podstawie zdecydować, czy nadaje się on do gry na mundialu. Obrońca co prawda przesiedział spotkanie z WBA na ławce rezerwowych, ale to nie zraża Nigeryjczyków.Popularne
Według doniesień dziennika NFF jest gotowe do walki o młody talent, a że Anglicy też niechętnie podchodzą do utraty gwiazdki, może dojść do tak zwanej licytacji, w której to obie federacje będą starały się przekonać gracza. Piłkarz wciąż nie reprezentował żadnego z krajów w oficjalnym meczu seniorskiej kadry, dlatego może swobodnie wybrać, dla którego z nich zagra.
Gdyby Nigerii udało się przekonać Adarabioyo do „międzynarodowego transferu”, nie byłby to pierwszy raz, kiedy Anglicy straciliby w ten sposób zawodnika. Wcześniej dla młodzieżowych kadr „Trzech Lwów” grali Victor Moses oraz Alex Iwobi. Obaj zdecydowali się jednak na grę dla seniorskiej reprezentacji Nigerii.
Adarabioyo do tej pory wystąpił w sześciu meczach pierwszej drużyny City. Klub chciał go wypożyczyć w końcówce okna transferowego, kiedy na Etihad Stadium trafił Aymeric Laporte. Ostatecznie nie udało się dojść do porozumienia z żadną z ekip i zawodnik pozostał w Manchesterze, gdzie będzie walczyć o swoje miejsce w składzie.
