Liga Europy: Emocjonalne podsumowanie finału przez Jesúsa Navasa
2020-08-21 21:43:11; Aktualizacja: 4 lata temuJesús Navas nie ukrywał łez po pokonaniu Interu Mediolan (3:2) w finale Ligi Europy.
Kapitan drużyny z Andaluzji odegrał jedną z kluczowych ról w starciu z włoskim zespołem.
Doświadczony zawodnik spisywał się nie tylko solidnie w defensywie, ale pokazał się także z bardzo dobrej strony w ofensywie za sprawą zaliczenia asysty przy trafieniu Luuka de Jonga, które doprowadziło wówczas do wyrównania stanu pojedynku.
34-latek nie mógł powstrzymać się od łez po zdobyciu po raz trzeci w karierze cennego europejskiego trofeum. Poprzednie dwa także wygrał Sevillą w 2006 i 2007 roku. Wówczas Liga Europy nosiła nazwę Puchar UEFA.Popularne
- Ta drużyna zasługiwała na to zwycięstwo. Walczyliśmy przez cały rok i przeżywaliśmy trudną sytuację. Wszyscy staraliśmy się jakoś przetrwać dzień po dniu - powiedział Jesús Navas.
- Nasi kibice też na to zasłużyli, bo kochają piłkę nożną tak jak my i musimy się tym wszyscy cieszyć. Możliwość podniesienia trofeum Ligi Europy jako kapitan mojej Sevilli wiele dla mnie znaczy i dla przyjaciół, których już tu z nami nie ma, jak José Antonio Reyes - dodał wzruszony Hiszpan, który nie omieszkał także docenić pracy wykonanej przez Julena Lopeteguiego. Szkoleniowiec podtrzymał dobrą passę swoich poprzedników i poprowadził Sevillę do wywalczenia szóstej wygranej w szóstym finale z jej udziałem w Lidze Europy/Pucharze UEFA.
- Lopetegui pracuje 24 godziny na dobę dla Sevilli. On wyciągnął z nas to, co najlepsze - zakończył boczny obrońca.