Liga Mistrzów: Carlo Ancelotti ostrzega przed rewanżem z Chelsea. „To daje jej przewagę”

Trener Carlo Ancelotti wyraził zadowolenie z odniesionego wyjazdowego zwycięstwa przez Real Madryt nad Chelsea (3:1) w pierwszym ćwierćfinałowym meczu Ligi Mistrzów. Jednocześnie nie omieszkał przestrzec od razu swój zespół przed rewanżowym pojedynkiem z angielskim klubem.

„Królewscy” zaprezentowali się z bardzo dobrej strony na Stamford Bridge i pokonali obrońcę mistrzowskiego tytułu na europejskim podwórku po trzech trafieniach zanotowanych przez Karima Benzemę. Dla reprezentanta Francji był to drugi hat-trick ustrzelony z rzędu w elitarnych rozgrywkach, bo wcześniej identyczną liczbę bramek zaaplikował Paris Saint-Germain. Dzięki temu doświadczony napastnik awansował na drugie miejsce w klasyfikacji najskuteczniejszych zawodników w Lidze Mistrzów i traci tylko jednego gola do prowadzącego Roberta Lewandowskiego.

Szkoleniowiec Carlo Ancelotti wypowiedział się w związku z tym w samych superlatywach na temat formy prezentowanej przez 34-letniego piłkarza.

- On jest jak wino. Ciągle staje się lepszy. To piłkarz, który z każdym dniem jest coraz większym liderem zespołu. Czuje się w nim coraz ważniejszy i to nie tylko w kadrze, ale i całym środowisku. To robi u niego różnicę. Ma dużo większą osobowość. Dobrze wie, że jest bardzo ważnym graczem i dlatego zachowuje się wzorowo wobec wszystkich - przyznał włoski trener.

Opiekun Realu Madryt nie ukrywał także zadowolenie z końcowego rezultatu pierwszego ćwierćfinałowego pojedynku z Chelsea. Jednocześnie przestrzegł jednak prowadzony przez siebie zespół przed nadchodzącym rewanżowym starciem.

- Chelsea nie pokazała swojej najlepszej wersji. Ale w piłce nożnej wszystko szybko się zmienia. Dwumecz jeszcze się nie skończył. Mamy przewagę, to oczywiste, ale wszystko jest otwarte. Nie ma zasady goli na wyjeździe, co daje przewagę Chelsea. Bardzo szanujemy tę ekipę. Szanujemy ją dalej, bo to świetna drużyna. Dzisiaj Real był lepszy, ale drugi mecz w Madrycie będzie zupełnie inny. Jeszcze wszystko może się zdarzyć - stwierdził 62-letni szkoleniowiec.

Drugie spotkanie pomiędzy hiszpańskim a angielskim zespołem rozpocznie się 12 kwietnia o godzinie 21:00.

***

Liga Mistrzów: On się nie zatrzymuje. Hat-trick Karima Benzemy i koszmarny błąd bramkarza Chelsea [WIDEO]

Liga Mistrzów: Chelsea łapie kontakt z Realem Madryt [WIDEO]

Liga Mistrzów: Karim Benzema show. Szybki dublet Francuza i Chelsea na deskach [WIDEO]