Liga Mistrzów: Mikel Arteta po porażce Arsenalu z Lens. „Ta okoliczność nie może być naszą wymówką”

Liga Mistrzów: Mikel Arteta po porażce Arsenalu z Lens. „Ta okoliczność nie może być naszą wymówką” fot. ANP/SIPA USA/PressFocus
Piotr Różalski
Piotr Różalski
Źródło: Football.london

Arsenal pierwszej porażki w bieżącym sezonie doświadczył w rozgrywkach Ligi Mistrzów. Na konferencji prasowej po ostatnim gwizdku trener Mikel Arteta docenił klasę rywala, samemu nie szukając żadnych usprawiedliwień z gatunku tych pozaboiskowych.

Za wyraźnego faworyta starcia na Stade Félix-Bollaert uchodzili londyńczycy, lecz gospodarze sprawili niespodziankę. Od startu wszystko układało się pod dyktando Arsenalu. Nie minął kwadrans, a podanie od Bukayo Saki wykorzystał Gabriel Jesus.

W pozostałej części rywalizacji gole strzelali już tylko przedstawiciele Ligue 1. Spory udział przy wygranej miał nasz reprezentant Przemysław Frankowski. Przy drugim trafieniu asystował po wrzutce z prawej strony boiska przy trafieniu Elye Wahiego.

***

Michał Probierz widzi? Przemysław Frankowski z asystą przeciwko Arsenalowi w Lidze Mistrzów [WIDEO]

***

Jeden z dziennikarzy zapytał Artetę po zawodach, czy przełożony lot z lotniska w Luton miał wpływ na prezencję jego podopiecznych we wtorkowy wieczór. Drużyna przybyła do Francji z pięciogodzinnym opóźnieniem, co wywarło wpływ na zaplanowanie jednostek treningowych.

– Wymówki odłóżmy na bok. Po pierwsze, gratulacje dla Lens. To naprawdę dobry zespół, bardzo mądrze zarządzany. Wiedzieliśmy, że to będzie bardzo trudne spotkanie. Do momentu ich pierwszego gola kontrolowaliśmy przebieg pojedynku, tak samo mieliśmy dobry początek drugiej połowy. Nie wykorzystaliśmy sporej liczby dużych szans pod bramką rywala – powiedział Hiszpan.

– Różnica pomiędzy tym rywalem a PSV była wyraźna. Przy czterech czy pięciu sytuacjach pod naszą bramką daliśmy przykład kiepskiego bronienia. Przyznaję, że można znaleźć sporo momentów, w których polegliśmy w naszej trzeciej tercji, a rywal mógł łatwo wykorzystywać wolne przestrzenie. Trzeba też im oddać, że sami bronili dobrze. Wyciągniemy wnioski na kolejne spotkania – dodał.

Po dwóch kolejkach fazy grupowej Ligi Mistrzów liderem grupy B jest francuska ekipa z czterema punktami na koncie. Drugie miejsce przypada „Kanonierom”, tracącym tylko „oczko”.

Na dalszych lokatach plasują się Sevilla (dwa punkty) i PSV Eindhoven (jeden punkt).

***

„To nie wygląda dobrze”. Kluczowy zawodnik Arsenalu kontuzjowany

Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] Jens Gustafsson wziął gracza Pogoni Szczecin na „poważne rozmowy”. „Musi lepiej reagować” Jens Gustafsson wziął gracza Pogoni Szczecin na „poważne rozmowy”. „Musi lepiej reagować” Finał Pucharu Polski: Składy na Pogoń Szczecin - Wisła Kraków [OFICJALNIE] Finał Pucharu Polski: Składy na Pogoń Szczecin - Wisła Kraków [OFICJALNIE] Na to czekał Xavi. FC Barcelona o krok od wyczekiwanego transferu Na to czekał Xavi. FC Barcelona o krok od wyczekiwanego transferu Sensacyjny transfer Roberta Lewandowskiego?! Polak na szczycie listy życzeń Sensacyjny transfer Roberta Lewandowskiego?! Polak na szczycie listy życzeń 14-letni cel Manchesteru City z bezprecedensową umową. Pozostało wydanie komunikatu 14-letni cel Manchesteru City z bezprecedensową umową. Pozostało wydanie komunikatu Legia Warszawa nie wydała zgody na występ wypożyczonego bramkarza w bezpośrednim meczu Legia Warszawa nie wydała zgody na występ wypożyczonego bramkarza w bezpośrednim meczu Kibice Wisły Kraków harcują przed finałem Pucharu Polski. „Mały remont w Stolicy” [FOTO] Kibice Wisły Kraków harcują przed finałem Pucharu Polski. „Mały remont w Stolicy” [FOTO]

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy