Liga Mistrzów: Samobój Édera Militão i rezerwowi dobijają Real Madryt. Manchester City rywalem Interu Mediolan w wielkim finale [WIDEO]

Drużyna Pepa Guardioli nie wypuściła przewagi uzyskanej w pierwszej połowie starcia z „Królewskimi” zakończonej uzyskanym prowadzeniem po dwóch trafieniach Bernardo Silvy.

W drugiej części rywalizacji podwoiła swoją przewagę i całkowicie zasłużenie zameldowała się w wielkim finale Ligi Mistrzów, gdzie przyjdzie jej zmierzyć się z Interem Mediolan na Atatürk Olimpiyat w Stambule w dniu 10 czerwca o godzinie 21:00.

Real Madryt został w spotkaniu odbywającym się na Etihad Stadium dobity przez samobój Édera Militão i piękną akcję rozegraną przez rezerwowych Phila Fodena oraz Juliána Álvareza.

Jak nie idzie, to nie idzie... Eder Militao trafia do własnej bramki 🙄

Manchester City prowadzi już 3️⃣:0️⃣

📺 Polsat Sport Premium 1 pic.twitter.com/1sQqQGRtuj

— Polsat Sport (@polsatsport) May 17, 2023

Julian Alvarez dobija Real Madryt 4️⃣:0️⃣ pic.twitter.com/ark9RMuuXB

— Polsat Sport (@polsatsport) May 17, 2023

Dzięki temu Manchester City stanie po raz drugi w historii przed szansą na wygranie upragnionej Ligi Mistrzów.

Ich pierwsza próba w sezonie 2020/2021 zakończyła się niepowodzeniem i porażką poniesioną w wewnątrz angielskim pojedynku z Chelsea.

Z kolei Inter Mediolan spróbuje przechytrzyć faworyzowanego przeciwnika i sięgnąć po raz czwarty w historii po tytułu najlepszej ekipy na Starym Kontynencie.

Po raz ostatni cieszyli się z tego miana w 2010 roku. Wówczas utarli nosa Bayernowi Monachium na Estadio Santiago Bernabéu po dwóch trafieniach Diego Milito.

Teraz bohaterem włoskiego klubu może zostać inny Argentyńczyk - Lautaro Martínez.