Liga Mistrzów: Zidane tonuje nastroje po wyeliminowaniu Liverpoolu. „Niczego nie wygraliśmy”

2021-04-15 07:24:40; Aktualizacja: 3 lata temu
Liga Mistrzów: Zidane tonuje nastroje po wyeliminowaniu Liverpoolu. „Niczego nie wygraliśmy” Fot. Jose Breton- Pics Action / Shutterstock.com
Norbert Bożejewicz
Norbert Bożejewicz Źródło: Marca | AS

Trener Zinédine Zidane wyraził się w pochlebnych słowach na temat postawy Realu Madryt w rewanżowym starciu z Liverpoolem (3:1, 0:0) w ćwierćfinale Ligi Mistrzów.

„Królewscy” zdołali obronić przewagę uzyskaną nad „The Reds” z ich pierwszego pojedynku i zasłużenie zameldowali się w gronie czterech najlepszych zespołów na Starym Kontynencie.

Zadowolenia z tego faktu nie ukrywał Zinédine Zidane i jednocześnie pokusił się o stonowanie nastrojów kibiców, dziennikarzy oraz ekspertów po ostatnich osiągniętych wynikach na krajowym oraz europejskim podwórku.

- Zasługujemy na ten awans. Wiedzieliśmy, że będziemy musieli cierpieć w tym meczu, ale byliśmy w stanie świetnie go kontrolować. Graliśmy bardzo solidarnie i jestem zadowolony z wszystkich chłopaków. Dla nas najważniejszą rzeczą było awansować i mentalnie to dodaje nam sił - przyznał Francuz.

- Teraz musimy odpocząć. Niczego nie wygraliśmy. Wiemy, że pozostajemy żywi w dwóch rozgrywkach i jesteśmy z tego dumni. Możemy być bardzo zadowoleni z tego, co robimy, ale to tyle, trzeba iść dalej. Nie myślimy o niczym więcej. Po prostu cieszymy się z awansu, musimy odpocząć i skupić się na niedzielnym spotkaniu - dodał opiekun Realu Madryt.

48-letni szkoleniowiec narzekał po zwycięskim El Clásico, że prowadzona przez niego drużyna znajduje się na granicy fizycznej wytrzymałości, dlatego został poproszony też o odniesienie się do tej kwestii po starciu z Liverpoolem.

- Skończyliśmy też mecz dużo lepiej niż ostatni z Barceloną. Mieliśmy tydzień z tymi trzema spotkaniami, więc wysiłek był ogromny i potężny. Jeśli jednak wychodzisz w taki sposób z tych pojedynków, to możesz być z siebie bardzo zadowolony. Po meczu z Barceloną mówiłem o granicy, ale to normalne przy takim wysiłku, jaki wykonaliśmy. To odnosi się także do całego dotychczasowego sezonu. Nie jest łatwo, ale wszyscy jesteśmy zaangażowani w końcówkę sezonu. Mentalnie czujemy się dobrze - zapewnił Zidane.