Pierwsza połowa meczu szóstej kolejki ligi francuskiej zakończyła się bezbramkowym remisem. Zaraz po ostatnim gwizdku na trybunach zrobiło się gorąco. Zaczęło się od wyzwisk, co w pewnym momencie ewoluowało w rzucanie krzesełkami, aż w końcu spora liczba kibiców wbiegła na murawę, chcąc skonfrontować się z rywalami.
Na boisko wbiegli głównie fani Lens, ale jak podaje RMC Sport, wcześniej pewna grupka gości próbowała się przedostać do nich.
Kontynuowanie meczu stanęło pod znakiem zapytania. Finalnie policja i stewardzi uspokoili jednak sytuację i drugą połowę rozpoczęto z około półgodzinnym opóźnieniem. Lens poinformowano, że spotkanie zostanie przerwane w przypadku jakiegokolwiek kolejnego incydentu.
RMC Sport informuje o dwóch rannych osobach - kibicu oraz policjancie.
Nie jest to pierwszy taki incydent we Francji w ostatnim czasie. W sierpniu w wyniku wtargnięcia na murawę kibiców przerwane zostało spotkanie pomiędzy Nice a Olympique'em Marsylia.
Mecz Lens z Lille właśnie się zakończył. Gospodarze wygrali 1:0 po golu Przemysława Frankowskiego. To pierwsze trafienie Polaka w Ligue 1.