Liverpool dołącza do wyścigu o rozchwytywanego pomocnika

Liverpool dołącza do wyścigu o rozchwytywanego pomocnika
Norbert Bożejewicz
Norbert Bożejewicz
Źródło: AS

Liverpool wykazuje poważne zainteresowanie usługami Gabriego Veigi u boku Realu Madryt, Arsenalu, Manchesteru United i Newcastle United - uważa Manu Sainz z „AS-a”.

Zespół „The Reds” nie ukrywa, że nadchodzącego lata dokona szeregu istotnych zmian w kadrze pierwszej drużyny, by ta znów zaczęła być postrzegana w charakterze jednego z głównych faworytów do wywalczenia wszelkim możliwych do zdobycia trofeów.

Ekipa z Anfield wymaga przede wszystkim wzmocnień w linii pomocy. Ta nie została w należyty sposób zabezpieczona przed startem obecnego sezonu, co przysporzyło utytułowanemu klubowi wiele problemów.

Z tego powodu pojawia się w mediach coraz większa liczba nazwisk graczy środka pola łączonych z transferem do Liverpoolu.

Wśród nich znajdują się Jude Bellingham, Gavi, Moisés Caicedo, Mason Mount, Alexis Mac Allister czy Nicolò Barella. A teraz do tego grona dołączył bardzo obiecujący Gabri Veiga z Celty Vigo.

Manu Sainz z „AS-a” uważa, że „The Reds” zwrócili uwagę na jedno z objawień trwającego sezonu LaLigi i wykazują nim mocne zainteresowanie razem z Realem Madryt, Arsenalem, Manchesterem United i Newcastle United.

Każdy z wymienionych zespołów ma jasność w kontekście wyłożenia odpowiedniej sumy odstępnego za 20-letniego pomocnika, który w kontrakcie obowiązującym do 30 czerwca 2026 roku ma zawartą klauzulę wykupu w wysokości 40 milionów euro.

Veiga zanotował osiem trafień i trzy asysty w 27 meczach w obecnych rozgrywkach.

Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] OFICJALNIE: Maksymilian Stryjek odchodzi z klubu. Planuje transfer do lepszej ligi OFICJALNIE: Maksymilian Stryjek odchodzi z klubu. Planuje transfer do lepszej ligi Z nimi Wisła Kraków może zagrać w eliminacjach Ligi Europy Z nimi Wisła Kraków może zagrać w eliminacjach Ligi Europy Łączy się go z grą w reprezentacji Polski, strzelił gola w półfinale europejskiego pucharu Łączy się go z grą w reprezentacji Polski, strzelił gola w półfinale europejskiego pucharu Jarosław Królewski po triumfie w Pucharze Polski. Na to pójdzie pięć milionów złotych Jarosław Królewski po triumfie w Pucharze Polski. Na to pójdzie pięć milionów złotych Nadchodzą ciężkie chwile Pogoni Szczecin? „Dla mnie to koniec tego projektu. Trauma zostanie na długo” Nadchodzą ciężkie chwile Pogoni Szczecin? „Dla mnie to koniec tego projektu. Trauma zostanie na długo” Ten wpis Pogoni Szczecin na Twitterze źle się zestarzał Ten wpis Pogoni Szczecin na Twitterze źle się zestarzał Napastnik Wisły Kraków nie zapomniał o jej byłym trenerze po triumfie w Pucharze Polski Napastnik Wisły Kraków nie zapomniał o jej byłym trenerze po triumfie w Pucharze Polski

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy