Jürgen Klopp nie może być do końca zadowolony z początkowej fazy sezonu w wykonaniu prowadzonej przez siebie drużyny i na domiar złego musi mierzyć się z olbrzymim bólem głowy w kontekście zestawienia optymalnej jedenastki ze względu na szereg problemów zdrowotnych swoich piłkarzy.
W tym przypadku wystarczy nadmienić, że „The Reds” przystępowali do ligowego starcia z Leicester City bez ośmiu zawodników - Jordana Hendersona (kontuzja mięśniowa), Virgila van Dijka (uraz kolana), Joe Gomeza (uraz kolana), Trenta Alexandra-Arnolda (uraz łydki), Alexa Oxlade'a-Chamberlaina (uraz kolana), Thiago Alcântary (uraz kolana), Rhysa Williamsa (uraz biodra) oraz Mohameda Salaha (koronawirus).
W trakcie wspomnianego spotkania do tej listy dołączył jeszcze Naby Keïta. Reprezentant Gwinei nabawił się urazu ścięgna podkolanowego w początkowej fazie drugiej połowy meczu i musiał przedwcześnie opuścić plac gry.
Na chwilę obecną trudno wyrokować na ile poważnej kontuzji doznał 25-latek, ale należy przypuszczać, że nie będzie on mógł wystąpić w najbliższych pojedynkach przeciwko Atalancie (Liga Mistrzów), Brighton (Premier League), Ajaksowi Amsterdam (Liga Mistrzów) czy Wolverhampton (Premier League).
Środkowy pomocnik rozegrał osiem meczów w trwających rozgrywkach i nie zdobył w nich żadnej bramki oraz nie zaliczył ani jednej asysty.
Pragniemy również zaznaczyć, że jego miejsce w 54. minucie spotkania przeciwko Leicester City zajął Neco Williams. Wówczas Liverpool prowadził z „Lisami” 2:0.