Liverpool ogłosił stratę w wysokości 50 milionów

Byli właściciele klubu, Tom Hicks i George Gillet, wydali 35 milionów funtów na projekt nowego stadionu. Architektami byli ludzie pracujący w  firmie mającej siedzibę w Dallas, HKS. Projekt nie doszedł do skutku, gdyż Liverpool został przejęty przez Fenway Sports Group.

 

- Dużą część pochłonął projekt HKS, który w tym momencie jest martwy. Zdecydowaliśmy się odciążyć konto. To była mądra decyzja, klub dzięki temu zrobił krok naprzód. Jeśli nie odpisalibyśmy tych pieniędzy, możliwe było nawet zerwanie umowy – powiedział Ian Ayre, dyrektor naczelny Liverpoolu.

 

Niektóre ruchy Liverpoolu były kwestionowane, ale Ayre uważa, że klub zbudował mocne fundamenty na przyszłość.

 

- Myślę, że pokazaliśmy zaangażowanie w stosunku do nowych graczy. Zagramy w finale pucharu, prawdopodobnie mamy dużo lepszy skład, niż 12 miesięcy temu. Oczywiście, kilku piłkarzy odeszło, a nasi fani są świadomi wszystkich cen. Myślę, że klub poczynił dobre inwestycje.

 

- Absolutnie pragniemy gry w Lidze Mistrzów. Jeśli chcemy być jednym z największych, a może nawet największym klubem na świecie, musimy grać w tych elitarnych rozgrywkach. Nawet jeśli nie zagramy w przyszłym roku, to za jakiś czas wrócimy mocniejsi – zakończył Ayre.