Löw poprowadzi klub?! „Ten skusiłby każdego trenera”

Szkoleniowiec przedłużył kilka miesięcy temu kontrakt z niemiecką federacją piłkarską i teraz jest z nią związany do końca EURO 2020. Jest to efekt zaufania DFB po serii bardzo udanych wielkich turniejów, lecz ostatnia zostało one nieco nadszarpnięte przez fatalną porażkę na mundialu w Rosji oraz w Lidze Narodów.

Niemcy zmagają się z problemami, co stawia pod znakiem zapytania przyszłość selekcjonera, ale na razie trener może raczej spać spokojnie. Działacze nie spieszą się z jego zwolnieniem, on sam tymczasem otwarcie przyznaje, że prędzej czy później jego przygoda z kadrą dobiegnie końca i nie stanie się to bynajmniej przez zakończenie jego kariery.

- Przez kilka lat trenowałem kluby, a wciąż nie myślę o końcu kariery. Prędzej czy później przyjdzie czas, kiedy będę musiał pomyśleć, co dalej. Ze względu na moją przeszłość, wciąż interesuje mnie trenowanie klubu - powiedział w wywiadzie dla niemieckiej telewizji „ZDF”.

Löw przed związaniem się z „die Mannschaft” trenował między innymi piłkarzy Karlsruher, Stuttgartu, Austrii Wiedeń czy Fenerbahçe SK. Gdyby jednak przyszła pora na zmiany, teraz mierzy już znacznie wyżej.

- Myślę, że mógłbym trenować za granicą, nie w Niemczech. Real Madryt mógłby skusić każdego trenera.