Lucas Paquetá przejdzie operację. Brazylijczyk nabawił się urazu przez... puszczanie latawca

Wielokrotny reprezentant Brazylii nie osiągnął spodziewanego poziomu po zaliczeniu przeprowadzki z Flamengo do Milanu za blisko 40 milionów euro w styczniu 2019 roku.

Z tego powodu skorzystał z nadarzającej się okazji i w trakcie sezonu 2020/2021 przeniósł się do Olympique'u Lyon, gdzie w ekspresowym tempie odzyskał formę sprzed opuszczenia szeregów ekipy z Rio de Janeiro.

Dzięki temu ofensywny pomocnik znów zaczął być łączony z zaliczeniem interesującej transakcji, bo znalazł się na celowniku Paris Saint-Germain, Arsenalu i ostatnio przede wszystkim Newcastle United.

Lucas Paquetá stara się nie zaprzątać sobie na razie głowy transferowymi plotkami, ale mimo to napędził stracha obecnemu pracodawcy, ponieważ dość niespodziewanie będzie musiał poddać się drobnej operacji.

24-letni zawodnik przejdzie zabieg na palcu u jednej z dłoni z powodu uszkodzenia go w trakcie... puszczania latawca.

„Wszystko jest ze mną w porządku, ale żeby uniknąć problemów z poruszaniem palcem w przyszłości, przejdę jutro małą operację.

Pamiętajcie, że zabawy dla dzieci też mogą przynieść przykre konsekwencje. Ja puszczałem latawiec i skaleczyłem się w palec” - poinformował piłkarz w mediach społecznościowych.

„Les Gones” rozpoczynają przygotowania do startu w przyszłym tygodniu. Zapewne weźmie w nich udział także Brazylijczyk, ponieważ jego drobny kłopot nie utrudni mu brania udziału w większości zaplanowanych zajęć.

Paquetá zakończył ostatni sezon z jedenastoma trafieniami i siedmioma asystami w 43 występach.