Luis Díaz uratował Liverpool przed kompromitacją. Wymowna cieszynka i komunikat po meczu

2023-11-05 22:41:51; Aktualizacja: 1 rok temu
Luis Díaz uratował Liverpool przed kompromitacją. Wymowna cieszynka i komunikat po meczu Fot. Sky Sports
Norbert Bożejewicz
Norbert Bożejewicz Źródło: Transfery.info | Luis Díaz [Instagram]

Luis Díaz uratował Liverpool od poniesienia sensacyjnej porażki z Luton Town (1:1). Niezwłocznie po wpisaniu się na listę strzelców zademonstrował wiele mówiącą cieszynkę i następnie wydał komunikat w mediach społecznościowych skierowany do porywaczy jego ojca.

Reprezentant Kolumbii nie znalazł się w ubiegłej serii gier w kadrze meczowej „The Reds” po otrzymaniu wstrząsających informacji z ojczyzny o porwaniu jego rodziców.

Szybka akcja służb doprowadziła do uwolnienia matki. Dużo gorzej prezentuje się za to sytuacja ojca, który został najprawdopodobniej wywieziony z kraju.

Pomimo tak trudnej sytuacji Luis Díaz zgłosił gotowość do występu w spotkaniu przeciwko Luton Town. Rozpoczął je na ławce rezerwowych, ale w obliczu niekorzystnego rezultatu został wprowadzony na boisko na ostatnie minuty rywalizacji.

Ten ruch okazał się kluczowy, ponieważ wszechstronny skrzydłowy doprowadził do wyrównania stanu meczu w doliczonym czasie gry.

Niezwłocznie po wpisaniu się na listę strzelców zademonstrował wiele mówiącą cieszynkę z ukrytym pod koszulką napisem - „Wolność dla taty”.

26-letni zawodnik nie poprzestał tylko na tym, ponieważ po zakończeniu starcia opublikował w mediach społecznościowych komunikat skierowany między innymi do porywaczy.

„Tutaj nie przemawia gracz, tylko Lucho Díaz, syn Luísa Manuela Díaza. Mane, mój tata, ciężko pracujący człowiek, filar rodziny… został porwany.

Proszę ELN o jak najszybsze uwolnienie mojego ojca. Proszę także stowarzyszenia międzynarodowe, aby nad tym popracowały, aby zagwarantować mu wolność.

Z każdą sekundą, każdą minutą jesteśmy bardziej zmartwieni. Moja matka, moi bracia i ja jesteśmy zdesperowani, udręczeni i brak nam słów, aby opisać to, co czujemy. To cierpienie zakończy się dopiero, gdy będziemy mieli go w domu.

Błagam o natychmiastowe uwolnienie mojego ojca, szanując jego integralność i jak najszybsze zakończenie tego bolesnego oczekiwania. W imię miłości i współczucia prosimy, abyście ponownie rozważyli swoje postępowanie i pozwolili nam go odzyskać.

Dziękuję Kolumbijczykom i społeczności międzynarodowej za otrzymane wsparcie, dziękuję za tak liczne przejawy uczuć i solidarności w tym bardzo trudnym czasie, w jakim żyje wiele rodzin w moim kraju” - napisał.