Luis Enrique: Dlatego nie powołałem Sergio Ramosa na EURO 2020

2021-05-24 11:28:16; Aktualizacja: 3 lata temu
Luis Enrique: Dlatego nie powołałem Sergio Ramosa na EURO 2020 Fot. Vlad1988 / Shutterstock.com
Karol Brandt
Karol Brandt Źródło: RFEF | Marca | AS | Twitter [Íñigo Martínez]

Luis Enrique ogłosił dzisiaj powołania do reprezentacji Hiszpanii na Mistrzostwa Europy. Największą uwagę przykuł brak Sergio Ramosa. Zaraz po podaniu listy zawodników selekcjoner uzasadnił swój wybór.

Hiszpania to jeden z tych krajów, w których występuje kłopot bogactwa na wielu pozycjach. W tej sytuacji najlepszym wyjście wydaje się kierowanie tylko i wyłącznie formą zawodników.

Są jednak piłkarze, których brak boli nie tylko ich samych, ale i kibiców czy kluby. Jednym z nich jest z pewnością Sergio Ramos, symbol „La Furia Roja”.

Defensor był w kadrze na EURO 2008, Mistrzostwach Świata 2010 oraz EURO 2012, gdy Hiszpanie zdobywali najważniejsze trofea. Jest również kapitanem zespołu, jego liderem i graczem z największą liczbą występów.

Z drugiej strony trudno nie zauważył, że obecny rok jest dla 35-latka fatalny. Nie oszczędzają go kontuzje, przeszedł koronawirusa i brakuje mu rytmu meczowego. Mając to na uwadze, Luis Enrique postanowił go nie powoływać, zaznaczając jednocześnie, że była to niezwykle trudna decyzja.

To także pierwszy duży turniej, w którym nie bierze udziału ani jeden Hiszpan występujący w Realu Madryt.

– Sergio Ramos od stycznia nie jest w stanie rywalizować na maksymalnych obrotach. To dlatego nie będzie go z nami – wyznał Enrique.

– Jest nadzieja, że Ramos zdąży dojść do siebie przed rozpoczęciem turnieju, ale to wydaje się trudne – zdradził.

– To była decyzja, nad którą długo się zastanawialiśmy. Rozmawiałem z nim w przerwie meczu Real Madryt - Sevilla, ale poruszyliśmy tylko wątek dotyczący aspektu fizycznego – dodał.

– Nie było to łatwe. Wczoraj miałem okazję mu to zakomunikować. Nie czuje się z tym dobrze, ponieważ jest to ktoś, kto zawsze był na najwyższym poziomie, ale podjąłem tę decyzję w trosce o dobro zespołu. Poradziłem mu, aby skupił się na sobie i wyzdrowiał w stu procentach, aby móc grać w klubie i reprezentacji narodowej – oznajmił.

– Szczegóły naszej rozmowy zachowam dla siebie. Nie jest łatwo przekazać coś, co nie jest dla niego przyjemne. Muszę jednak trzymać się tego, co jest najlepsze dla reprezentacji – zaznaczył.

– Każda decyzja dotycząca Ramosa zawsze wzbudzała kontrowersje. Wiem, gdzie jestem i uważam to za coś normalnego. Mam jednak nadzieję, że ta sprawa nie będzie miała wpływu na zespół – uzupełnił.

– Brak powołania dla ani jednego piłkarza Realu Madryt i inne nieobecności? Gdyby Carvajal i Ramos mogli grać na pełnych obrotach, byliby na liście. Pau López jest kontuzjowany, a Kepa grał zbyt rzadko. Większość drużyn ma 26 zawodników z powodu COVID-u i trudnego terminarzu. Do 48 godzin przed pierwszym meczem możemy jednak powołać dowolnego gracza z powodu kontuzji lub zakażenia. W razie potrzeby mogę wziąć kogoś z kadry U-21 – zauważył.

– To nie jest lista, o której marzyłem, ponieważ nie ma na niej kontuzjowanych zawodników. Szczególnie na prawej obronie brakuje dotąd najczęściej używanych zawodników. Jest kilka ważnych absencji – zakończył.

W międzyczasie oświadczenie wydał Íñigo Martínez, stoper Athletiku, informując, że nie jest w pełni gotowy pod względem fizycznym i psychicznym do wyjazdu na turniej.

EURO 2020 wystartuje 11 czerwca, a finał zaplanowano na 11 lipca. Dotąd największym nieobecnym był Zlatan Ibrahimović, ale to miano przejął teraz Sergio Ramos.