Na gali nagrodzono ludzi hiszpańskiej
piłki za poprzedni sezon. Jak zwykle sporo było kontrowersji.
Statuetkę dla najlepszego zawodnika ligi zgarnął Antoine
Griezmann. Leo Messi został okrzyknięty tylko najlepszym
napastnikiem, a Cristiano Ronaldo nie otrzymał żadnego wyróżnienia.
Luis Enrique nie został nawet nominowany do statuetki dla
najlepszego trenera. Walczyli o nią bowiem Eduardo Berizzo,
Marcelino i Diego Simeone, który ostatecznie wygrał. Jak
skomentował sprawę opiekun Barcelony?
- To dobre pytanie. W
lidze gra 20 drużyn i wierzę, że jestem w najlepszej dwudziestce
trenerów - przyznał z humorem dodając po chwili: - Na galę nie
miałem nawet zaproszenia, ale i tak nie lubię uczestniczyć w tego
typu imprezach. To wszystko nie powinno być jednak najważniejsze.
Kluczowa jest ciągła poprawa poziomu hiszpańskiej piłki.
Luis Enrique: Jestem wśród 20 najlepszych trenerów La Liga!
fot. Transfery.info
Szkoleniowiec Barcelony Luis Enrique z humorem przyjął rozstrzygnięcia na gali Primera División.