Lukas Podolski mocno uderza w Krzysztofa Stanowskiego. „Ty się lepiej Najmanem zajmij”

W starciu zabrzan z częstochowianami doszło do kontrowersyjnej sytuacji, w której to po analizie VAR nie uznano gola dla gospodarzy. Sędziowie dopatrzyli się minimalnego spalonego, a pikanterii całemu zdarzeniu dodał fakt, iż bramka ta mogła dać zwycięstwo w doliczonym czasie gry.

Po meczu grzmiał trener Jan Urban, który stwierdził, że sędzia wideo „przegrał” to spotkanie i zarzucił, że VAR wcale nie jest taki nieomylny. Zwłaszcza, że w sytuacji, w której Raków Częstochowa otrzymał rzut karny, również pojawiła się wątpliwość czy piłka wcześniej nie opuściła boiska całym obwodem. Wtedy sędziowie rozstrzygnęli spór na korzyść atakujących, w końcówce meczu stanęli jednak po stronie broniących.

Dyskusje ironicznie skomentował Krzysztof Stanowski, który napisał na Twitterze: „Uznajcie im bramkę ze spalonego, bo był niewielki i można było nie zauważyć”.

Jeden z użytkowników portalu społecznościowego, adik_81,  zarzucił dziennikarzowi brak obiektywizmu, na co nie omieszkał odpowiedzieć sam zainteresowany: „Nie no, nie potrafię [być obiektywny], bo Górnik jest mi obojętny. Tylko pan Adi potrafi, bo jest kibicem Górnika”.

W tym miejscu do dyskusji włączył się napastnik Górnika Zabrze i Mistrz Świata z 2014 roku, Lukas Podolski. W mocnych słowach nawiązał on do zamieszania sprzed kilku tygodni, kiedy to dziennikarz publicznie wdał się w spór z Marcinem Najmanem.

Obiektywizm? Gdzie jest moment, w którym piłka wychodzi na aut przed podyktowanym rzutem karnym i dlaczego nie był analizowany? Gdzie jest klatka z momentem podania przy spalonym i nagranie z wozu?
Ty się lepiej Najmanem zajmij, bo to jest partner do dyskusji na Twoim poziomie…

— Lukas-Podolski.com (@Podolski10) February 21, 2022

„Obiektywizm? Gdzie jest moment, w którym piłka wychodzi na aut przed podyktowanym rzutem karnym i dlaczego nie był analizowany? Gdzie jest klatka z momentem podania przy spalonym i nagranie z wozu? Ty się lepiej Najmanem zajmij, bo to jest partner do dyskusji na Twoim poziomie…” - napisał popularny „Poldi”.

Ostatecznie Górnik Zabrze zremisował z Rakowem Częstochowa 1:1 i zajmuje szóste miejsce w tabeli, tracąc 10 oczek do miejsc dających grę w europejskich pucharach.