Lukas Podolski ostro o polskim dziennikarzu. „Hipokryto, błagałeś mnie o wywiad”

Lukas Podolski zdecydowanie tchnął koloryt w polską piłkę. Piłkarz dosadnie wyraża swoje zdanie i często zabiera głos w drażniących go sprawach. Tym razem 37-latek skrytykował dziennikarza Łukasza Wiśniowskiego.

Mistrz Świata z 2014 roku nazywa się „prostym chłopem ze Śląska”, który w bezkompromisowy sposób artykułuje swe poglądy. Te często są kontrowersyjne.

Podolski aktywnie udziela się w social mediach, biorąc udział w słownych przepychankach i prowokując innych użytkowników do dyskusji. Kilka dni temu za swój cel 37-latek obrał kibiców warszawskiej Legii, którzy w starciu z jego Górnikiem wywiesili na stadionie kontrowersyjny baner.

W 84. minucie tego spotkania sędzia odgwizdał rzut karny na korzyść warszawskiej ekipy, co poparł analizą VAR. Decyzja wzbudziła wiele zastrzeżeń.

Popularne

Previous

Jak radzi sobie Vladan Kovačević po odejściu z Rakowa Częstochowa?

„Dlatego odrzuciłem ofertę Lecha Poznań”

Na to czekali kibice FC Barcelony! „On wraca”

Thiago Motta wykonał telefon do reprezentanta Polski. Transfer do Juventusu możliwy już w styczniu?!

Michał Probierz szuka zawodnika na tę pozycję. Najlepszy kandydat „siedzi w domu na kanapie”

Jego czas w Lechu Poznań dobiega powoli końca. „Prawdopodobnie nie będzie miał przedłużonej umowy”

Ryōya Morishita nie dla Legii Warszawa?! Pojawili się chętni na transfer

Kibice Lecha Poznań chcą tego transferu. Zimowy priorytet

Next

„VAR zabija futbol” - napisał po meczu Podolski.

Opinie Niemca niekonieczne przypadły do gustu dziennikarzowi Łukaszowi Wiśniowskiemu, który odniósł się do nich w internetowym programie „Misja Futbol”.

- Ja bym przestał udawać, że to, co ma do powiedzenia Lukas Podolski, ma jakiekolwiek znaczenie. Jest znakomitym piłkarzem, oddajmy mu to, co jego, jest mistrzem świata, ale jego przemyślenia na temat futbolu to jest coś, czego ja kompletnie nie kupuję - powiedział popularny „Wiśnia”.

- Z jednej strony mówimy, że VAR zabija futbol, z drugiej strony mówimy sobie o meczach naszych drużyn w europejskich pucharach i mówimy: jakby był VAR, to byśmy już mieli Raków w Lidze Konferencji Europy. Lukas Podolski czasem gada, żeby gadać.

Jak łatwo się domyśleć, napastnik Górnika Zabrze nie pozostał głuchy na przytyki dziennikarza. Swoją ripostę opublikował na Twitterze.

„Hipokryto, zapraszałeś mnie do programu, choć niby dużo mówię, bo mówię co czuję jako piłkarz, który „czegoś tam” doświadczył i „gdzieś tam” pograł. Błagałeś o wywiad właśnie dla tej szczerości, bo fajnie by ci się foot truck klikał” - napisał „Poldi”.

Wywołany do tablicy Wiśniowski odpowiedział.

„Ustawialiśmy ten wywiad przez rzecznika, Łukasz. Trzeba przekazać adminowi konta”.

Ostatnie słowo należało oczywiście do byłego piłkarza między innymi Arsenalu i Bayernu Monachium. 130-krotny reprezentant naszych zachodnich sąsiadów uciął dyskusję nawiązując do wydarzeń z poprzedniego nieudanego dla Polski mundialu, po którym twórca „Foot Trucka” przestał kręcić vlogi na kanale "Łączy nas Piłka".

Hipokryto @LukaszWisniowsk zapraszałeś mnie do programu, choć niby dużo mówię, bo mówię co czuję jako piłkarz, który „czegoś tam” doświadczył i „gdzieś tam” pograł.
Błagałeś o wywiad właśnie dla tej szczerości, bo fajnie by ci się foot truck klikał. 😄
Prosty chłop ze Śląska

— Lukas-Podolski.com (@Podolski10) August 22, 2022